Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Akulka" <s...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Soja
Date: Tue, 30 Aug 2005 23:00:19 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 29
Message-ID: <df2h57$gia$1@inews.gazeta.pl>
References: <df23c6$abd$1@inews.gazeta.pl> <n...@k...ath.cx>
<df25qk$kl5$1@inews.gazeta.pl> <SX1Re.5755$__1.1796@trnddc07>
NNTP-Posting-Host: 213-238-76-16.adsl.inetia.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1125435370 16970 213.238.76.16 (30 Aug 2005 20:56:10 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 30 Aug 2005 20:56:10 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-User: slodka_cytrynka
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:247078
Ukryj nagłówki
Użytkownik "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com> napisał w wiadomości
news:SX1Re.5755$__1.1796@trnddc07...
> "Akulka" <s...@g...pl> wrote in message
> news:df25qk$kl5$1@inews.gazeta.pl...
> Jesli odmiana soi pasuje, to można ugotowac w strakach
Cholera, skąd ja wezmę te strąki, żeby te ziarenka tam starannie
upakować:))). No, mam taką już obskubaną niestety;( i to z paczki szczelnie
zamkniętej.
Myślałam żeby ją ugotować na gęsto z mięsem lub warzywami lub w takiej
formie po obgotowaniu zapiec. Niestety nie znalazłam póki co jakiegoś
podobnego przepisu:( Dlatego chyba te fistaszki zrobię, albo wyprodukuję
kotlety sojowe - to chyba musi być o niebo lepsze niż gotowanie i smażenie
tej wyschniętej skarpetki co w sklepie sprzedają-fuuuuj - znaczy się ten
gotowiec pod dźwięczną nazwą: kotlety sojowe). No chyba, że ktoś ma jeszcze
jakieś ciekawe pomysły:P
> Mozna tez zrobic np.salatke z ugotowanej soi, cieniutko pokrojonych
rzodkiewek i
> garsci zielonej pietruszki lub cilantro zmieszanych z octem + oliwa z
oliwek +
> pieprzem i sola do smaku.
Buu, chyba to nie bardzo trafiłoby w mój gust. Lubię dania treściwe, nawet i
śmieciowe, ale taka sałatka chyba by była zbyt infantylna dla mnie.
Pozdrawiam,
Akulka
|