Data: 2006-08-18 15:49:28
Temat: Re: Sokownik do nalewek?
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kresowiec napisał(a):
> Sluchajcie, mam kilka sloi z roznymi owocami powtornie zalanymi, tym
> razem zwykla wodka. W zwiazku z tym, ze pierwszy zalew i tak bede musial
> rozcienczyc woda cukrowa ew. miodowa, to czy nie mozna tych owocow
> wsypac do sokownika i wyciagnac co sie jeszcze da?
A jak szczelny masz ten sokownik?
> W powstalym soku rozpuscic cukier, nieco ostudzic i do niego
> wlac esencje nalewkowa? Do tej pory wyciskalem owoce
> ale to takie pracochlonne i ciagle mialem wrazenie
> , ze sie procenty marnuja.
Słuszne wrażenie.
> Pewnie i tak zaeksperymentuje, bo rycerstwu kresowemu nic nie straszne
> ale moze, ktos z Was juz tak robil i mi cos doradzi.
Masz aparaturę do ... sam wiesz czego?
Rozgniecione maksymalnie owoce zalać wodą i co najmniej dwa razy przepuścić.
Proporcje musisz dobrac doświadczalnie, ale to i tak będzie drugi sort.
pozdr. Jerzy
|