Użytkownik "Poziomka" <p...@e...com> napisał w wiadomości
news:bggsos$6i7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich! :-))))
> Dziś na obiad zrobilam spaghetti na lato. Bardzo dobre, Ogrowi trzesly sie
> uszy. :-))):

a ja zrobilam takie cos - tez do spaghetti (choc dzisiaj z takimi wielkimi
muszlami jedzone)
1 cukinia
1 baklazan
3 cebule
4-5 duzych, dojrzalych pomidorow
kilka pieczarek
nac selera i pertruchy
swieza bazykia
odrobina koncentratu pomidorowego
4 zabki czosnku

do posmarowanego olejem gara wrzucamy pociapany na plasterki czosnek - jak
sie aromat rozchodzi ladnie, to dorzucamy cebule pokrojone w piorka,
przykrywamy i na malenkim ogniu podduszamy
jak sie cebula zeszkli, dorzucamy obrane ze skorki pomidory, pokrojone w
kosteczke i dusimy az sie rozpadna (no tak prawie), dosypujac suszona
bazylie, kawalki pieczarek i podziabana natkie selera (jeszcze lepiej seler
naciowy) - w razie potrzeby dolewamy wody, ale nieduzo bo pomidory
wypuszczaja soczek
w miedzyczasie kroimy na kawalki cukinie i baklazana - tego ostatniego
zasypujemy sola i jak pusci sok, to przeplukujemy.
Kiedy juz w garnku zrobi sie cos w rodzaju dosc gestego sosu, dorzucamy na
jakies 7 - 12 min kawalki cukinii i baklazana. Doprawiamy sola, pieprzem,
koncentratem pomidorowym, ew. granulowanym czosnkiem.
Sosik wyszedl aromatyczny, zwlaszcza, gdy po wylaniu na makaron zostal
potraktowany swieza bazylia i natka pietruchy.

Mam wrazenie, ze bedzie tez swietnie smakowal z makaronem razowym.

J.