Użytkownik "Dafi" <axau@_nospam_.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bv1ht0$a4b$1@inews.gazeta.pl...

> Ale czemu zawsze sie narzeka na hipermarkety?
> Moim zdaniem takie cos rownie dobrze moze odchodzic w malym sklepie
> osiedlowym.
> A nawet moze i tam jest wieksze prawdopodobienstwo, bo towaru schodzi
mniej
> i kazda mala nieregularnosc sprzedazy wplynac moze ze cos zostanie, a i
> wlascicielowi bardziej zal cokolwiek wyrzucic i wliczyc cos w straty.
>
> Dafi

Całkiem możliwe i prawdopodobne.
Kwestia polega na tym,ze hipermarkety obsługują większą ilośc klientów a
więc większość ludzi
jest narażona na te niecne praktyki.
W hipermarketach pracuje dużo ludzi i tamże rzeczy praktykowane w końcu
wychodzą na "światło dzienne".
W małym sklepie osiedlowym okoliczni mieszkańcy przestaną po prostu kupować
jeśli sprawa się wyda.
O działaniach w hipermarketach dowie się raczej nieliczne grono w stosunku
do ilości klientów.
Pytaniem pozostaje,w jaki sposób działa SANEPID, który przecież przeprowadza
kontrole w tychże sklepach?
Czyżby śmierdząca sprawa ?