Data: 2001-07-25 20:54:24
Temat: Re: Spotkanie w Gdansku
Od: s...@f...onet.pl (Agnieszka Szalewska-Palasz)
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>Dzieki za wizje lokalna, panie kierowniku wycieczki...jednego mi
>tylko brakuje - liczby kuchennych na spotkaniu. Jedna juz sie
>przyznala - przytarga kolanko (dostaniesz, jak nie bedzies stac z
>kolankiem w dloni! Jak ja moge ze slupem, to Ty mozesz z
>kolankiem...a sadyl z CZYM???
pewnie, ze bede z kolankiem, jeszcze nie moge sie zdecydowac z jakim,
oprocz wlasnego:-) makaron czy takie spod zlewu?;)))
>no i jeszcze bym zapomniala - Magda lib jej Tata z aparacikiem
>dla uwiecznienia zlotu wariatow...zreszta tez zamierzam robic
>zdjecia moia dziwna apartka...
>
>Krysia
no pewnie, niech kazdy przytarga aparat zdjeciowy to sie zdejmiemy!
To dla porzadku:
kiedy: 10 sierpnia
godzina: no wlasnie czy juz ustalona? czy 13, jak bylo mowione dawniej?
gdzi: pod kasa zeglugi, pod daszkiem, ew. za slupem:-)
szukac: slupa, kolanka, herbatek, czego jeszcze?
Tak wiec oczekuje potwierdzenia godziny.
A w ogole, to pakuje sie do odlotu z cieplych krajow, i ..smutno mi, i
zmeczono, i radosnie zarazem, dziwne pomieszanie uczuc. A i dobre rzeczy na
koniec pojesc trzeba, dzis jeden z obiadkow pozegnalnych, tym razem u nas,
tradycyjny (bo amerykanski zwyczaj jest inny osobie wyjezdzajacej szykuje
sie impreze na pozegnanie), a do jedzonka bedzie -piers (znow te piersi:-))
indycza (nie kotlety,ale taka cala okragla<?>), zamarynowana uprzednio w
maslance z pietruszka, szczypiorkiem, chrzanem, i sherry, a nastepnie
upieczona. Do tego fasolka szparagowa, i kuskus, aby sos mial zaczepienie.
Na deser juz niestety pojscie na latwizne, czyli sernik z Cheesecake
factory (dobry jest, czy mam juz uciekac za slup?:-)) z owockami
dorzuconymi don na wierzch juz przeze mnie, a jak zaszaleje, to jeszcze
naloze bitej smietany, niech sie pozniej odchudzaja:)))
to tak aby bylo bardziej NT
uklony
Agnieszka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|