Dnia Fri, 04 Feb 2011 18:26:56 +0100, medea napisał(a): >> U nas argument "niczego innego nie ma" najczęściej działał. > > Na kilkumiesięczniaka? Gratuluję. "Oczywiście nie ma tu mowy o malutkim dziecku, tylko o takim, które już samo dobrze główkuje."
Zobacz także