Data: 2010-04-03 15:01:34
Temat: Re: Strach
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet napisał(a):
> OK.
> Jednak potwor�w ju� nie o�ywisz swoim histerycznym krzykiem.
>
> Odkry�e� ameryk� i brak ci do tego odkrycia dystansu.
>
> --
> CB
>
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:cbc8457c-a7e1-4c8c-bd7d-c53c896f4ffb@z3g2000yqz
.googlegroups.com...
>
> [...]
> Nie dziwade�ka tylko potwory, ja widz� potwory, zmar�ych
> rozk�adaj�cych si� tu na tej planecie, kto neguje swoje �ycie jest
> trupem. Tak wi�c wchodz�c do apteki, kawiarni, widz� rozk�adaj�cych
> si� zmar�ych, kt�rzy sw�j smr�d z rozk�adaj�cego si� m�zgu
traktujďż˝
> jako rzecz , kt�ra powinna dotyczy� ka�dego. Nidy nie pozwol� na to
> aby zaprzeczy� dogmatami w�asnej egzystencji, bo to oznacza �mier� ju�
> tutaj, jest to agonia juďż˝ tutaj, zanim dojdzie do fizycznej.
Nie, oni nie na zawsze są martwi, tylko muszą odnaleźć własne
człowieczeństwo , które zatracili w determinacji dogmatycznej. Oni
żyją jedynie esencją, ale mogą uchylić się sami sobie, tego co z sobą
zrobili i w imię błyszczącego człowieczeństwa siebie wyzwolić. Tak jak
Jezus od którego w dużej mierze zdrodził się egzystencjalizm, gdzie
Chrystys wyzwalał ludzi z dogmatów, by naleźli swoją nagość...bardzo
nielubił faryzeuszy, gdyż zatrzymanie życia w dogmacie powoduje, że
trzeba budować zakłamany świat, aby dogmatami gwałcić
rzeczywistość....dlatego był
miłością do człowieka, wyzwalał go z ciasnej i szkodliwej uprzęży.
Teraz kk to ci sami faryzeusze, co go ukrzyżowali. A ja nie jestem
wrogiem wiary, ale istytucji kk, która jest jedynie bandą faryzeuszy,
szkodliwych dla każdego i ja się będe bronił.
|