Data: 2006-02-24 12:43:06
Temat: Re: Studenckie jedzenie (tanio i szybko)
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
mufaska wrote:
> dzięki!
>
>
> [i pobiegła do lodówki zobaczyc co się poniewiera :-P]
to chili to w sumie tex-mex wersja polskiego bigosu. Boskie żarcie.
Znaczy jeden bóg wie, co tam w nim wylądowało.
Nawiasem mówiąc, resztki pieczeni czy gulaszu z poprzedniego dnia są też
przednią podkładką do chili.
Waldek
|