"Piotr Komorowski" <p...@U...pl> wrote in message
news:efm5rp$a47$1@inews.gazeta.pl...
> http://img155.imageshack.us/my.php?image=p1010015rr3
.jpg
>
> teraz pytanie - rozumiem, ze mala miseczka przeznaczona jest na sos
> sojowy, duza na zupe (?).
> Czy w takim razie potrzebuje jeszcze dodatkowej deseczki na
> nigiri/sashimi/maki?
>
> Czy moze spozywa sie je bezposrednio z tej bambusowej podkladki (ew. z
> porcelanowej podstawki, ktora znajduje sie pod miseczkami)?
>
> Dziekuje za pomoc, bo planowana kolacja z moja ukochana juz jutro :)

Jedz jak Ci wygodnie - jesli ani Ty ani Pani nie macie doswiadczenia z
jedzeniem sushi to wsio ryba jak sie je - byle sushi bylo zjadliwe :-)))
W Japonii (zwykle) podaja miseczke na sos i nic wiecej. Samo sushi
przychodzi na mniej lub bardziej wymyslnych deseczkach, podstawkach,
koszyczkach, lodkach, etc. Dobrze pewnie jest miec jakis talerzyk na imbir i
wasabi dla kazdej osoby. A ta duza miseczka to moze byc na marynowane
warzywa (zwane oshinko, czesto podawane z sushi) czy nawet miso czy co tam
serwujesz na poczatek (w Europie takie miski zwykle maja odpowiednia lyzke
coby siorbac nie trzeba, choc siorbanie w Japonii jest powszechne i nikt tam
zadnych lyzek nie uzywa.)

Waniejsze od naczyn jest mechanika jedzenia - jesli nie chcesz sie
skompromitowac to:
- jesli bierzesz cos ze wspolnego polmiska, uzywaj odwrotnej ("grubej")
czesci paleczek (nie tej, ktora wkladasz do ust...) Po przeniesieniu na
wlasny talerz sushi mozna jesz reka - normalka w Japonii (dlatego podaja
goracy reczniczek przed jedzeniem...)
- nie maczaj ryzu w sosie tylko maczaj rybke (sushi nalezy odwrocic do gory
nogami)
- nie kladz imbiru na sushi - imbir to przegryzka (jeden kawalek...)
pomiedzy kawalkami sushi aby sobie przeczyscic "palete"
- nie mieszaj za duzo wasabi z sosem sojowym - odrobinka wystarczy. W
Japonii zwykle w ogole nie miesza sie wasabi z sosem ale to kwestja gustu.
Sushi powinno byc doprawiona "w sam raz" ale czasami nie jest...

Smacznego!

--
><eM eL