Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Świadomość to nie mózg.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Świadomość to nie mózg.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 180


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2009-12-01 22:37:21

Temat: Re: �wiadomo�� to nie m�zg.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 1 Dec 2009 14:26:15 -0800 (PST), Iza napisał(a):

> On 1 Gru, 23:08, "Nagash" <n...@p...onet.pl> wrote:
>> Użytkownik "Iza" <k...@p...onet.pl> napisał w
>> wiadomościnews:2cab5e08-32ef-417d-94e1-16c6686b648a@
j19g2000yqk.googlegroups.com...
>>
>> [..........]
>>
>>> Doświadczenia naukowe dotyczące rzeczywistości kwantowej (i nie tylko
>>> kwantowej) NIGDY nie będą prawdziwe i obiektywne bo obserwacja badanego
>>> obiektu podczas doświadczenia ZMIENIA BADANY OBIEKT !!
>>
>> Co to znaczy, jeśli możesz rozszeżyć zagadnienie?
>> ___
>> Iza
>> ----------------------------------------------------
-----------------------­-----
>>
>> Najprościej byłoby zaproponować Wikipedię ale ta jest ulubionym źródłem
>> cytatów (bez linków) od globika :) Zaproponuję Ci to:http://tinyurl.com/ygsc8n4-
długie i bardzo trudne ale sporo porusza z tego
>> co NIE JEST w tym wątku poruszane. Albo tohttp://tinyurl.com/y8c5h3e-
>> wspaniałe, szczególnie polecić można rozognionym globikoidom, którym wydaje
>> się, że złapali Pana Boga za nogi jednocześnie w niego nie wierząc :))) .
>> Chętnie wrócę do tego tematu innym razem ale (w przeciwieństwie do globa (co
>> widać w datach i czasach nadesłamych postów)) mam ostatnio mało czasu i
>> przykrą konieczność bardzo wczesnego wstawania :)
>
> Dzięki, poczytam. :)
> BTW bardzo chętnie też zobaczę Twoją dyskusje, niekoniecznie z globem
> - no i oczywiście o ile można
> poprosić, to w miarę przyswajalnym dla laików(myślę o sobie) językiem.
> ___
> Iza

Izo, tam chodzi m.w. o to samo, co uzyskujesz usiłując sfotografowac szybko
poruszający się przedmiot bez użycia migawki - nie sposób uchwycić stanu
tego przedmiotu dokładnie w chwili, kiedy akurat przedmiot był w danym
"położeniu", bo musiałabyś go na moment zatrzymać, czyli tu akurat
zadziałac siłą równą i przeciwnie skierowaną, a wtedy na skutek Twojej
ingerencji (tu: akurat siłowej) w poruszajacy się układ znika/zmienia się
stan, w którym ten przedmiot się znajdował, a który to właśnie chwilę przed
zatrzymaniem chciałaś zmierzyc...
No tak mniej wiecej.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2009-12-01 22:54:23

Temat: Re: ?wiadomo?? to nie m?zg.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 1 Dec 2009 14:35:22 -0800 (PST), de Renal napisał(a):

> To co pisze jest znane od dawna na tej zasadzie powstają komputery
> kwantowe. Pomyśl jesteś nauczycielkom i podajesz że 2+2 = 4 i pierdoli
> jakieś żulostwo że to bzdura i nie możesz prowadzić lekcji, bo
> gardŁują nizrealizowane żule ile wlezie , ja tu nie robię wykładu, ale
> wydawało mi się to ciekawe.

Byłam nauczycielką. Uczylam, ze 2+2=4, a kiedy któryś uczeń w to wątpił,
mówiłam mu: "na obecnym etapie twojej wiedzy musisz przyjąć, że tak jest,
abyś mógł przejść bezpiecznie przez dalszą naukę. A kiedy będziesz już
bardzo madry, zobaczysz, że nie zawsze 2+2=4 i wtedy wcale a wcale cię to
nie zdziwi ani niczego w twojej wiedzy nie popsuje. Żeby dojść do innych
wyników w tym działaniu, trzeba najpierw uwierzyć w ten".

Ponieważ ja wiedziałam, że 2+2=5 liczone na liczbach zespolonych, a także w
tzw efekcie synergicznym. Dlatego nie denerwowało mnie, że ktoś nieświadomy
nie wierzy w to, o czym ja wiedziałam, że jest pewnikiem tylko w danej
konkretnej teorii liczb, bo przecież w innej staje sie fałszem.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2009-12-01 23:09:38

Temat: Re: ?wiadomo?? to nie m?zg.
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


XL wrote:
> Dnia Tue, 1 Dec 2009 14:35:22 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > To co pisze jest znane od dawna na tej zasadzie powstajďż˝ komputery
> > kwantowe. Pomy�l jeste� nauczycielkom i podajesz �e 2+2 = 4 i pierdoli
> > jakie� �ulostwo �e to bzdura i nie mo�esz prowadzi� lekcji, bo
> > gard�uj� nizrealizowane �ule ile wlezie , ja tu nie robi� wyk�adu, ale
> > wydawa�o mi si� to ciekawe.
>
> By�am nauczycielk�. Uczylam, ze 2+2=4, a kiedy kt�ry� ucze� w to
w�tpi�,
> m�wi�am mu: "na obecnym etapie twojej wiedzy musisz przyj��, �e tak jest,
> aby� m�g� przej�� bezpiecznie przez dalsz� nauk�. A kiedy b�dziesz
juďż˝
> bardzo madry, zobaczysz, �e nie zawsze 2+2=4 i wtedy wcale a wcale ci� to
> nie zdziwi ani niczego w twojej wiedzy nie popsuje. �eby doj�� do innych
> wynik�w w tym dzia�aniu, trzeba najpierw uwierzy� w ten".
>
> Poniewa� ja wiedzia�am, �e 2+2=5 liczone na liczbach zespolonych, a tak�e w
> tzw efekcie synergicznym. Dlatego nie denerwowa�o mnie, �e kto� nie�wiadomy
> nie wierzy w to, o czym ja wiedzia�am, �e jest pewnikiem tylko w danej
> konkretnej teorii liczb, bo przecie� w innej staje sie fa�szem.
> --
>
> Ikselka.

wiem że 2+2=5 w równaniach Loreza , ale ciekawe, bo może jakieś Żule
znowu zaczną kwiczeć, że jednak nie.;) A to strasznie trudne
równania.;) Napewno już zamach szykują;)
Nie powinnaś tego napisać, jak mogłaś;)))))))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2009-12-01 23:15:13

Temat: Re: ?wiadomo?? to nie m?zg.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 1 Dec 2009 15:09:38 -0800 (PST), de Renal napisał(a):

> XL wrote:
>> Dnia Tue, 1 Dec 2009 14:35:22 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>>
>>> To co pisze jest znane od dawna na tej zasadzie powstajďż˝ komputery
>>> kwantowe. Pomy�l jeste� nauczycielkom i podajesz �e 2+2 = 4 i pierdoli
>>> jakie� �ulostwo �e to bzdura i nie mo�esz prowadzi� lekcji, bo
>>> gard�uj� nizrealizowane �ule ile wlezie , ja tu nie robi� wyk�adu, ale
>>> wydawa�o mi si� to ciekawe.
>>
>> By�am nauczycielk�. Uczylam, ze 2+2=4, a kiedy kt�ry� ucze� w to
w�tpi�,
>> m�wi�am mu: "na obecnym etapie twojej wiedzy musisz przyj��, �e tak
jest,
>> aby� m�g� przej�� bezpiecznie przez dalsz� nauk�. A kiedy b�dziesz
juďż˝
>> bardzo madry, zobaczysz, �e nie zawsze 2+2=4 i wtedy wcale a wcale ci� to
>> nie zdziwi ani niczego w twojej wiedzy nie popsuje. �eby doj�� do innych
>> wynik�w w tym dzia�aniu, trzeba najpierw uwierzy� w ten".
>>
>> Poniewa� ja wiedzia�am, �e 2+2=5 liczone na liczbach zespolonych, a tak�e
w
>> tzw efekcie synergicznym. Dlatego nie denerwowa�o mnie, �e kto�
nie�wiadomy
>> nie wierzy w to, o czym ja wiedzia�am, �e jest pewnikiem tylko w danej
>> konkretnej teorii liczb, bo przecie� w innej staje sie fa�szem.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> wiem że 2+2=5 w równaniach Loreza , ale ciekawe, bo może jakieś Żule
> znowu zaczną kwiczeć, że jednak nie.;) A to strasznie trudne
> równania.;) Napewno już zamach szykują;)
> Nie powinnaś tego napisać, jak mogłaś;)))))))

E tam szykują. Zamach na co? Na względność?
:-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2009-12-01 23:28:53

Temat: Re: ?wiadomo?? to nie m?zg.
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


XL wrote:
> Dnia Tue, 1 Dec 2009 15:09:38 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > XL wrote:
> >> Dnia Tue, 1 Dec 2009 14:35:22 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
> >>
> >>> To co pisze jest znane od dawna na tej zasadzie powstajďż˝ komputery
> >>> kwantowe. Pomy�l jeste� nauczycielkom i podajesz �e 2+2 = 4 i pierdoli
> >>> jakie� �ulostwo �e to bzdura i nie mo�esz prowadzi� lekcji, bo
> >>> gard�uj� nizrealizowane �ule ile wlezie , ja tu nie robi� wyk�adu,
ale
> >>> wydawa�o mi si� to ciekawe.
> >>
> >> By�am nauczycielk�. Uczylam, ze 2+2=4, a kiedy kt�ry� ucze� w to
w�tpi�,
> >> m�wi�am mu: "na obecnym etapie twojej wiedzy musisz przyj��, �e tak
jest,
> >> aby� m�g� przej�� bezpiecznie przez dalsz� nauk�. A kiedy
b�dziesz ju�
> >> bardzo madry, zobaczysz, �e nie zawsze 2+2=4 i wtedy wcale a wcale ci� to
> >> nie zdziwi ani niczego w twojej wiedzy nie popsuje. �eby doj�� do innych
> >> wynik�w w tym dzia�aniu, trzeba najpierw uwierzy� w ten".
> >>
> >> Poniewa� ja wiedzia�am, �e 2+2=5 liczone na liczbach zespolonych, a
tak�e w
> >> tzw efekcie synergicznym. Dlatego nie denerwowa�o mnie, �e kto�
nie�wiadomy
> >> nie wierzy w to, o czym ja wiedzia�am, �e jest pewnikiem tylko w danej
> >> konkretnej teorii liczb, bo przecie� w innej staje sie fa�szem.
> >> --
> >>
> >> Ikselka.
> >
> > wiem �e 2+2=5 w r�wnaniach Loreza , ale ciekawe, bo mo�e jakie� �ule
> > znowu zaczn� kwicze�, �e jednak nie.;) A to strasznie trudne
> > r�wnania.;) Napewno ju� zamach szykuj�;)
> > Nie powinna� tego napisa�, jak mog�a�;)))))))
>
> E tam szykuj�. Zamach na co? Na wzgl�dno��?
> :-PPP
> --
>
> Ikselka.

No, bo raz na zawsze muszą mieć już ustalony świat, a to 5 ciężko
przełknąć, jak 50 razy pałę dostaki za niezrozumienie 2+2=4 ;))))))

. Ale patrz co się dzieje, na filozofii napiszesz filozofię= to
niektóre mendy krwiotocznego szału dostają, na psychologii podasz coś
psychologicznego szał, fizyka też oberwaŁa, o czym to świadczy? Teraz
wezmą się za matematykę.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2009-12-02 00:34:47

Temat: Re: Świadomość to nie mózg.
Od: lysiu <p...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak sie skupie i troche zwolnie tempo, to czuje gdzie jest moja
swiadomosc ;) I takie dziwne uczucie mam ze raz spojrze i taaaaaaka duza
panorama, a czasem tylko taki maluuuutki punkcik i wtedy nie jestem
pewien. Tak mam, ze jak za duzo komplikuje/kombinuje to juz potem nie
wiem co i jak, ale jak sobie siade w spokoju i przez godzinke dwie tak
bede siedzial to juz wszystko staje sie jasne, ale tego sie nie da
zapamietac, trzeba za kazdym razem powtarzac od nowa.

--
nobody cares

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2009-12-02 08:11:42

Temat: Re: Świadomość to nie mózg.
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ale coraz dalej i dalej, nie?
MK

Użytkownik "lysiu" <p...@l...pl> napisał w wiadomości
news:hf4cqa$jho$1@mx1.internetia.pl...
ale tego sie nie da
> zapamietac, trzeba za kazdym razem powtarzac od nowa.
>
> --
> nobody cares
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2009-12-02 17:33:03

Temat: Re: Świadomość to nie mózg.
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

lysiu pisze:

> Tak mam, ze jak za duzo komplikuje/kombinuje to juz potem nie
> wiem co i jak

O, ja tez tak mam...

>, ale jak sobie siade w spokoju i przez godzinke dwie tak
> bede siedzial to juz wszystko staje sie jasne

...muszę popróbować z tym siedzeniem.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2009-12-02 23:27:42

Temat: Re: Świadomość to nie mózg.
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

de Renal pisze:
> Tak nas nauczyła nauka, aby kojarzyć świadomość ściśle z mózgiem,
> słowami zafałszowano obraz rzeczywistości, stworzono twór, który
> wstrzykneliśmy świadomością w przestrzeń i stworzyliśmy taką jej wizję
> i nawzajem budujemy sobie takie zdeformowane twarze. a co nam na to
> odpowiadają fizycy kwantowi?
> Czy mechanika kwantowa pomoże w badaniach świadomości ?
> Mechanika kwantowa rozwikła zagadkę świadomości - twierdzi doc. dr
> hab. Mirosław Kozłowski z Instytutu Technologii Elektronowej w
> Warszawie, który pisze właśnie książkę na ten temat.
> "Aby zrozumieć, na czym polega świadomość czy wolna wola i jaki jest
> mechanizm ich powstawania, trzeba porzucić klasyczną sokratejską
> koncepcję, zakładającą, że świadomość jest produktem mózgu.
>
> http://www.laboratoria.net/pl/modules.php?name=News&
file=article&sid=1450
>
>
>
>
>
>
http://groups.google.pl/group/pl.sci.psychologia/bro
wse_thread/thread/2f8c42896ee4a772/4c8e19b7f696cee3?
hl=pl&q=Jerzy+turynski

--
"Ludzie chcą słuchać tylko tego, co już i tak wiedzą"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2009-12-03 00:09:55

Temat: Re: Świadomość to nie mózg.
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


adamoxx1 wrote:
> de Renal pisze:
> > Tak nas nauczy�a nauka, aby kojarzy� �wiadomo�� �ci�le z m�zgiem,
> > s�owami zafa�szowano obraz rzeczywisto�ci, stworzono tw�r, kt�ry
> > wstrzykneli�my �wiadomo�ci� w przestrze� i stworzyli�my tak� jej
wizjďż˝
> > i nawzajem budujemy sobie takie zdeformowane twarze. a co nam na to
> > odpowiadajďż˝ fizycy kwantowi?
> > Czy mechanika kwantowa pomo�e w badaniach �wiadomo�ci ?
> > Mechanika kwantowa rozwik�a zagadk� �wiadomo�ci - twierdzi doc. dr
> > hab. Miros�aw Koz�owski z Instytutu Technologii Elektronowej w
> > Warszawie, kt�ry pisze w�a�nie ksi��k� na ten temat.
> > "Aby zrozumie�, na czym polega �wiadomo�� czy wolna wola i jaki jest
> > mechanizm ich powstawania, trzeba porzuciďż˝ klasycznďż˝ sokratejskďż˝
> > koncepcj�, zak�adaj�c�, �e �wiadomo�� jest produktem m�zgu.
> >
> > http://www.laboratoria.net/pl/modules.php?name=News&
file=article&sid=1450
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> http://groups.google.pl/group/pl.sci.psychologia/bro
wse_thread/thread/2f8c42896ee4a772/4c8e19b7f696cee3?
hl=pl&q=Jerzy+turynski
>
> --
> "Ludzie chc� s�ucha� tylko tego, co ju� i tak wiedz�"

Adamoxx nie rób tego, wszyscy się wściekną, bo teraz mózg jest
hologramem;)
Bardzo ładne, jest podkreślone że nie widzimy tego jak jest naprawdę,
przetwarzamy w świadomości i nawet ten uszkodzony mózg [ partiami],
który zachował funkcje pamięć nawet z uszkodzonymi ośrodkami pamięci=
o czym to świadczy?
A na końcu= to teoria chaosu.
Wiesz nie znałem tego, ale daje do myślenia. Bo pomyślałem, że
przecież świadomością obserwujemy mózg, więc świadomością też możemy
nazwać go hologramem.
Tak jak w psychologi społecznej, przeciwne drużyny widzą krzywdy tylko
po jednej stronie, więc gdzie jest prawda, jeśli jedynie ją
interpretujemy i wiesz ci te głupki piszą, aby nie widząc tego jak
jest naprawdę oddać się racji innych, zapomnieli barany, że inni w
gromadzie też widzą jedynie to co sobie narzucili i tu też mam
wrażenie, że odkrycia kwantowo- filozoficzne są fałszowane, a w taki
sposób że wszystko wychodzi z ja, bo ja kurwa ma świadomość i kurwa
tylko z tego można być pewny, że jestem pewien tego co mam w
świadomości.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jestem NIEŚMIERTELNY...
Jak sie czujemy?
rozne oblicza ludzkiego talentu
Re: Zapach faceta
S & S

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »