Data: 2010-05-28 21:12:08
Temat: Re: Szymon Majewski - imho coraz lepszy ...
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:htoh8u$bca$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:htoftl$3es$1@news.task.gda.pl...
>
>> Przecyzyjniejszym określeniem byłoby: mało prawdopodobne (co właśnie nie
>> oznacza niemożliwe) :-)
> Ok. Ale są jakieś granice nieprawdopodobieństwa ;) Może być trudno
> oszacować siłę komputera molekularnego w czasach 'zupy', ale teraz,
> w organizmach wyższych, których populacje i cykle rozrodcze są znane
> - można już coś szacować i coś określać jako 'niemożliwe'.
>
>> Możliwości jest tak naprawdę wiele. Ot choćby endosymbioza...
> Jasne ... Natura nie kieruje się kryterium moralnej poprawności czy
> jakiejkolwiek
> innej poprawności. Czasem 'niestety'.
>
> Dla mnie jedną z bardziej jaskrawych niekonsekwencji tzw. Teorii
> Inteligentnego
> Projektu jest jej zderzenie np. z pojęciem aberracji chromosomowych, i z
> tego miejsca
> wejście w takie tematy jak zespół Pataua, chłoniak Burkitta itp:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Aberracje_chromosomowe
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Pataua
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Ch%C5%82oniak_Burkitta
>
> Pytanie do kreacjonistów jest proste: dlaczego taki projekt mamy nazywać
> inteligentnym ? Z inżynierskiego punktu widzenia jest to jakaś koszmarna
> fuszerka. Takie coś broni się tylko, jeśli oceniać to w kryteriach
> ilościowych
> (większość przeżyje). Albo ten IP jest strasznie ograniczony (a my nie
> znamy
> jego ograniczeń), albo nieźle popaprany, niedbały czy cokolwiek.
> Ja z tego wszystkiego wybieram: żaden IP nie istnieje, na szczeście dla
> niego.
Jest też inna możliwość: zupełnie tego IP nie zrozumiałeś:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|