Strona główna Grupy pl.sci.psychologia TOKSYCZNA RODZINA Re: TOKSYCZNA RODZINA

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: TOKSYCZNA RODZINA

« poprzedni post
Data: 2002-04-16 12:59:30
Temat: Re: TOKSYCZNA RODZINA
Od: "Kangoo" <k...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki



Użytkownik "Little Dorrit" <z...@c...pl> napisał w wiadomości
news:a9fgad$9vh$3@news.tpi.pl...
>
> Osobiście nie widzę w tym nic złego, jeśli starzy rodzice będą żyli życiem
> swojego dziecka I być może nie chodzi tu o kontrolę, tylko o syndrom
> opuszczonego gniazda - poczucie braku bezpieczeństwa, lęku, samotności,
chęć
> kontynuowania tradycji pokoleniowej właśnie, pięknej, rodzinnej tradycji
> rodem ze szlacheckiego dworu, ciepła oczekiwanego od dorosłych już dzieci,
> opieki syna, kontaktu z wnukami....

Nie chodzi o to, zeby sie najnormalniej odciac od rodzicow, rodziny,
wyjechac na drugi koniec swiata i zapomniec o tym, co sie dostalo.
Problem polega w tym, ze czasem ktos Ci usilnie wmawia ze nie dasz sobie
rady sam, ze tyle Ci dali, ze powinienes klekac i dziekowac. Po czesci, jest
to ich obowiazek, ale tak samo jest ich obowiazkiem, przystosowac syna/corke
do zycia na wlasny rachunek. Zawsze byli, zawsze Ci wszystko podkladali pod
nos, a potem nie wiesz jak sie znalaezc w normalnym swiecie bez nich.
Tu akurat bardziej chodzi o przejscie na swoj wlasny rachunek bez zrywania
wiezi rodzinnej. Jesli beda potrzebowac pomocy, pomoge, ale poki sa w stanie
radzic sobie sami, niech to robia. Nikt nie zyje tylko dla innych, i zeby
cale zycie pomagac, bo tak mu wpojono kiedys do glowy.


> Człowiek psychicznie dojrzały nie pragnie "wyrywać się" z rodzinnego kręgu
> nawet, gdy zmuszony realiami musi zamieszkać osobno. Taki człowiek
zazwyczaj
> kocha rodziców i jest z nich dumny. Nigdy nie zapomni dodać, że to im
> zawdzięcza wszystko, co w życiu osiagnął. Rozumiem, że rozchwianego
> hormonalnie i psychicznie małolata na to nie stać. Cóż, jedni dojrzewają
> szybciej, drudzy wolniej, a jeszcze inni wcale.

Akurat jestes w bledzie - nie jestem malolatem....
Swoim opiekunom, zawdzieczam dach nad glowa, zarcie, i wychowanie do pewnego
momentu. teraz, gdy chce odejsc, nagle pojawiaja sie konflikty, problemy,
rozmowy typu zobaczysz jak pojdziesz na swoje, jak to jest utrzymac rodzine.
OK, nie jest latwo, ale kazdy ma prawo do tego zeby isc swoja wlasna droga,
szukac Jej i czasem bladzic. Co Ci sprawi wieksza radosc: znalezieinie
sammeu pracy i dorobienie sie czegos, czy tez wziecia wszystkiego od
rodzicow a potem sluchania ile to zesmy Ci pomogli. osobiscie wole byc sam z
siebie dumny, ze MI udalo sie do czegos dojsc w zyciu, cos osiagnac.

> Zadnej siły chłopcze. Potrzeba wiele egoizmu i bezwzględności z Twojej
> strony, by ranic ludzi najbliższych, którzy Cię kochają tak, jak umieją
> najlepiej.

Nie mowie ze nie kochaja... czasem mam wrazenie ze za duzo dostalem
milosci - teraz nie potrafie "odejsc" na swoje, bo jesli bym chcial zaczac
zycie obok, wtedy wiem, ze ten dom, w ktorym jestem sie po prostu
posypie.... - mila perspektywa co?
Wiec reasumujac, lepiej siedziec w domu, pracowac, przynosic kase do domku,
i nigdy nie zaczynac prywatnego zycia bo wtedy to jest pokazaniem
niewdziecznosci i braku milosci do rodzicow...?

> Bo to prawda, a Ty chcesz wyprzeć ze świadomości prawdę dla siebie
> niewygodną. Już nikomu w życiu nie będziesz zawdzięczać tyle, ile
rodzicom.
> Powinieneś się raczej wstydzić, że nie potrafisz ich kochać, bo skoro tak,
> to czy w ogóle jesteś zdolny do miłości? O szacunku już nawet nie wspomnę,
> bo to oczywiste

Rodzicom zawdzieczam dwie rzeczy - dom, wychowanie -, cala reszta
materialna, odbija sie teraz na mnie...
Wiesz... fajnie jest wracac do domu i nie wiesz czy bedziesz mial cos na
obiad, a jutro czy Ci nie odetna gazu...
Pracujesz... - przemeczasz sie, daj sobie spokoj z ta praca... - a ze jestes
zbyt mocno z nimi zwiazany to ulegasz... boisz sie miec swoje zdanie - zeby
nie bylo klotni i zebys nie musial suchac jak Ci to niby zle i ze zle
wygladasz....

> Cóż Ty jeszcze robisz w tym domu, skoro nikogo z rodziny nie uważasz za
> bliskiego, dającego "ciepło i spokój" ? Jak rozumiem - rodzice służą tylko
> do utrzymywania pasożytującego na nich gówniarza.

Obrazasz mnie, mowiac gowniarz....
Slyszac w domu awantury i klotnie, mozesz w jakikolwiek sposob nazawac to
spokojem??????

> Dokładnie. Olać rodziców w momencie uzyskania samodzielności finansowej.
> Wycyckało się już ich przecież ze wszystkiego. A pomagać należy młodym
> wspaniałym dziewczynom. Tyle "spokoju i ciepła dają przecież" :))). Gdzie
> tam do nich starym spracowanym zgredom.

Nie mowie a zapomnieniu rodzicow na zawsze, wykreslic ich z pamieci, ale
odciecie sie od nich w pewnym momencie swojego zycia, aczkolwiek zawsze
pozostaje wiez.

--
Kangoo



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
16.04 Kangoo
16.04 Little Dorrit
16.04 Little Dorrit
16.04 Little Dorrit
16.04 Aleksander Himmel
16.04 Aleksander Himmel
16.04 Aleksander Himmel
17.04 Little Dorrit
17.04 Little Dorrit
17.04 Little Dorrit
17.04 Koranja..
17.04 Kangoo
17.04 Aleksander Himmel
17.04 Aleksander Himmel
18.04 Little Dorrit
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem