Data: 2006-04-20 14:01:58
Temat: Re: Tabu kazirodztwa.
Od: "LeoTar" <l...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aicha <b...@m...pl> napisał(a):
> Użytkownik "LeoTar" napisał:
>
>>>>> Wiesz, czym się kończy robienie wyjątków?
>>>> nie spotkalem sie aby cos funkcjonowalo bez wyjatkow, np.
>>>> jako martwe prawo albo jako znikoma szkodliwosc spoleczna
>>> W tym przypadku chodzi o to, że jeśli ktoś zostanie dopuszczony
>>> do "tajemnicy", to zaraz odezwą się następni, którzy bedą krzyczeć,
>>> że to dyskryminacja i że oni też żadają! I tak do... ogólnej rui i
>>> poróbstwa.
>> Czyzby brakowalo Ci rzeczowych argumentow, ze posuwasz sie do
>> lekcewazenia i ponizania?
> No tak. Wskaż może, kogo i w którym miejscu poniżyłam i zlekceważyłam.
> Bo chyba zaczynam rozumieć w czym tkwi Twój problem.
Moze sie myle... Wiec wyjasnij mi czy Twoje stwierdzenie jakoby ktos posuwal
sie do "ogolnej rui i porobstwa" nie jest lekcewazace? A moze jestem
niedouczony i myle sie, ze jest to stwierdzenie ponizajace... Wyjasnij mi
prosze co wedlug Ciebie to znaczy.
LeoTar
Zapraszam na http://www.geocities.com/leotar/
> Pozdrawiam - Aicha
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|