Data: 2008-01-22 19:47:43
Temat: Re: Taka jedna kwestia mnie męczy...
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"@nn" <a...@g...pl> wrote in message
news:fn5f78$mi1$1@inews.gazeta.pl...
> Czy nauczyciel/szkoła może karać swojego ucznia za to co robi/czego nie
> robi jego rodzic?
> A jeśli tak, to na jakiej podstawie?
Niby nie może, ale jeśli to "nierobienie" oznacza np. że dziecko nie
przyniesie kredek na lekcję plastyki, bo mama mu ich nie kupiła/ nie dala/
nie pozwoliła wziąć do szkoły, bo za drogie, to tak naprawdę dziecko
zostanie ukrane za grzechy rodzica.
A co Ty konkretnie miałaś na myśli? Jaki rodzaj "nie/robienia"?
Anka
|