Data: 2004-03-03 15:58:04
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...
Od: m...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam,
>
> Mam przepis na tasiemiec (wygrzebany z zakamarków domowych, nigdy przeze
> mnie nie robiony). I wszystko jasne jest do momentu gdy ma się upieczone w 2
> rynienkach 2 ciasta: jasne i kakaowe.
> Jest też przepis na krem, ale właśnie - co dalej?
>
> To ciacho jakoś się specyficznie kroi i łączy? Czy jak? Coś mi się kojarzy,
> że kiedyś widziałam, że chyba normalnie w plastry i łączy na przemian -
> jasne/ciemne/jasne/itd... A potem jakoś "skleja". Jak? Pomiędzy ciasto?
> Tylko na wierzch?
>
> No bo potem, jak jest gotowe, to widziałam, że się kroi na ukos, by kawałki
> były różnokolorowe....
>
> Pomocy!
>
> Może podam, jaki mam przepis na krem:
> w 1/2 szkl. mleka rozprowadzić 4 łyżki mąki. Zagotować z 1 szkl. mleka z
> cukrem. Dodać rozprowadzoną mąkę. Zagotować. Mieszać. Musi być gęste. Jak
> ostygnie, zmiksować z 1 kostką margaryny i olejkiem migdałowym.
>
> No więc jak?
>
> Dzięki,
> Ewa
>
>
Witam!
Mam trochę inny przepis na krem :
1 l mleka
8 łyżek kaszy manny
1 szklanka cukru
gotować 5 minut, gdy ostygnie dodać łyżeczkę spirytusu
wkręcić w kostkę masła.
Po przełożeniu placków, schłodzić w lodówce.
Reszta tak samo ja podały poprzedniczki.
pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|