Data: 2002-10-03 14:50:16
Temat: Re: Tayberry
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"haes" <h...@k...chip.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:anfq6q$af6$1@news.tpi.pl...
> Ja mam posadzone co metr, druty rozpiete na slupkach i musze sporo ciac
zeby
> utrzymac w ryzach.
> Ochrona przed kolcami przy tym sa tylko porzadne rekawice robocze z grubej
> skóry.
> Smak mi odpowiada, i do bezposredniego spozycia i na pyszna konfiture.
> W moim ogrodzie jest poza mna i córka jeszcze jeden amator na jezomaliny,
to
> kwieciak malinowiec najprawdopodobniej. Dla jezomaliny porzucil rosnace
> niedaleko maliny Polana.
>
> Pozdrawiam z powisla dabrowskiego.
> Henio Skrok
Dzieki. Biorac pod uwage, ze malinojezyna nie ma takiej rozpietosci, jak
jezyna posadzilem nieco bardziej, bo co 1,5 m.
> PS. Wczoraj zlalem alkohol z owoców derenia i zasypalem owoce cukrem. Tym
> samym rozpoczalem 2 etap produkcji nalewki.
>
Heniu, to Ty szybki jestes. Ja cierpliwie jeszcze czekam az minie 6
miesiecy. Obecnie oczekuje owocow zurawiny a tymczasowo zamrazam dzika roze.
Robiles juz zurawinowke? Jesli tak, to podziel sie jak.
Irek kochany
|