Data: 2007-10-31 08:01:49
Temat: Re: Tesciowie/rodzice zakres praw
Od: ps <b...@c...cyk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 31 Oct 2007 08:13:17 +0100, Basia Z. napisał(a):
> Nawet patrząc z punktu widzenia czysto "biologicznego" taka postawa jest
> nieracjonalna.
> Partner w którymś momencie się zrazi i w koncu da sobie spokój, rodzice nie
> są wieczni. W którymś momencie ta osoba zostanie całkiem sama.
Dokladnie, ale... Zauwaz, ze ludzie (wielu), zyja jedynie terazniejszoscia
(tak jest to niedojrzale) i chyba generalnie tu jest problem. Popatrz na
fale bezmyslnych dlugoterminowych kredytow zaciaganych na kilkutysieczne
kwoty rat miesiecznie - bo chce tu i teraz, bez patrzenia na to co bedzie
za 10-20 lat.
Kri Z
|