Data: 2001-04-06 01:15:00
Temat: Re: Tłuszcz a zdrowie
Od: "Ania Derejski" <a...@v...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marta" <m...@i...pl> wrote
>
> Zjedz glówkę na jedno posiedzenie, to się przekonasz ;-)
> Ja, niestety jestem nałogowcem, i zjem tyle kapusty ile jest w domu (pod
> każdą postacią - smażona, duszona, sparzona na gołąbki, surówki, nawet
całe
> surowe liście lubię ;-)) - mój rekord życiowy to wielka miska młodej
kapusty
> którą kiedyś chciałam sobie ukisić na małosolną - to były dwie duże główki
+
> papryka. Wymieszałam z solą, posmakowałam ... a wieczorem od tego
smakowania
> miska była już pusta :-(
> Lepiej nie mówić co działo się z moim żołądkiem następnego dnia.
> Żeby nie kusić losu kupuję sobie teraz tylko gotowe surówki z kapusty -
góra
> 30dkg dziennie, ale co to za życie ;-)
> Marta
>
>
>
Wczoraj zrobilam do obiadu salatke z czerwonej kapusty.
Maz stwierdzil ze czerwonej kapusty nie lubi, syn jak Tatus nie je
to On tez nie, zjadlam wiec sama. Obiadu jako takiego nie jadlam
tylko miche kapusty wsunelam. Nic mi nie bylo. Zreszta pamietam
czasy kiedy w moim rodzinnym domu kisilo sie kapuste jesienia
spoooooooro tej kapusty ladowalo u mnie w brzuchu i tez nie
paamietam jakichs przykrych momentow z tym zwiazanych :))
Tylko bigosu nie zjem duzo, ale taka pusta kapuste bez miecha czemu nie ??
Ania
|