Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.news.xs4all.nl!194.109.133.84.MIS
MATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all.nl!xs4all!feeder.news-service.co
m!postnews.google.com!k4g2000yqb.googlegroups.com!not-for-mail
From: Iza <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Date: Fri, 27 Nov 2009 00:38:28 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 59
Message-ID: <e...@k...googlegroups.com>
References: <henrim$sel$1@inews.gazeta.pl> <heo13g$q6s$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<heo1n4$ggh$1@inews.gazeta.pl>
<1...@c...googlegroups.com>
<heo2i6$jaa$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.28.113.36
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1259311108 21742 127.0.0.1 (27 Nov 2009 08:38:28 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Fri, 27 Nov 2009 08:38:28 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: k4g2000yqb.googlegroups.com; posting-host=83.28.113.36;
posting-account=lwPgZAoAAACY17aBy269wMC4-U3_96l5
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 6.0; Trident/4.0;
GTB6; SLCC1; .NET CLR 2.0.50727; Media Center PC 5.0; .NET CLR
3.5.30729; .NET CLR 3.0.30729),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:487888
Ukryj nagłówki
On 27 Lis, 09:28, Sender <m...@k...pl> wrote:
> Iza pisze:
>
>
>
>
>
> > On 27 Lis, 09:14, Sender <m...@k...pl> wrote:
> >> Prawusek pisze:
>
> >>> "Sender" <m...@k...pl> wrote in message
> >>>news:henrim$sel$1@inews.gazeta.pl...
> >>>> Sylwia twierdzi, że przecież to nic dla niej nie znaczyło, więc nic się
> >>>> nie stało, Piotr jednak zakłada dumnie swoje poroże i odrzuca ją jako
> >>>> partnerkę.
> >>> Tylko czyja ta progenitura?
> >> A co to za różnica?
> >> Dziecko to dziecko, samo w sobie jest niewinne.
> >> To co, jak czyjeś to pokochać już nie potrafisz?
> >> MS
>
> > A ty byś potrafił? hahahah bugiardo !
> > Faceci nie mają tego w genach.
> > ___
> > Iza
>
> No i to jest właśnie rozmowa z tobą.
> Nie, teraz jak już poddałaś to w wątpliwość,
> to już bym raczej nie potrafił, zwłaszcza dziecka.
> Oto jak się tworzy potwory i padalce.
> Teraz pasi?
> MS
Mężczyźni mają za silny instynkt samozachowawczy genetycznie by
zaakceptować cudze dziecko.
I tak. O ile jest to dziecko z placówki, to względnie uda sie im
zachować rodzaj tacieżyństwa i opiekuńczości połączonej z akceptacja i
przyzwyczajeniem. Natomiast fakt , ze dziecko partnerki jest owocem:
- po pierwsze miłości do byłego
- tego, ze ktoś ją wpierw miał i to z popwodzeniem
Powoduje, ze mężczyźni(większość) nie chcą psychicznie w pełni
"hodować" "kukułczego jaja". Dla niech nakład pracy, środków, emocji i
poświęcenia staje się zmarnowany. Taki samiec choć teoretycznie
wywiązuje się z podstawowych obowiązków rodzica nigdy w życiu w pełni
nie zaakceptuje cudzych genów.
Sprawa nabiera o wiele bardziej skomplikowanego obrotu gdy w grę życia
zaczynają wchodzić jego własne dzieci. Wtedy o ile człowiek ten nie
jest altruistą, którego darmo ze świeca szukać, to można zapomnieć o
równym traktowaniu przez niego potomstwa.
Tak to widzę. ;)
_____
IzabelaM
|