anatol napisał(a):

> W jaki sposob smiesz twierdzic ze wszyscy, ktorzy kiedys odezwali sie
> do P. sa faszystami czy antysemitami. Ty wcale tych ludzi nie znasz, a
> uzurpujesz sobie prawo do ich oceny i szkalowania na publicznym forum.

P. wystarczająco mocno artykułuje swoją nienawiść rasową, by mieć
jakiekolwiek wątpliwości. Można, tym bardziej w Internecie rozmawiać z
kimś, o kim się niewiele wie, ale nie z kimś, kto afiszuje się z takimi
poglądami, jak p. Chyba, że popiera się taką postawę. Dla mnie jest to
jednoznaczne.

> Nadmieniam, ze nie mam zamiaru z toba wiecej polemizowac, poglady masz
> takie same jak ja w kwesti faszyzmu i antysemityzmu, ale sposob ich
> artykulowania lokuje Cie na tej samej pozycji kulturalnej co ich,

Nieprawda, należy umieć odróżniać pozory od sedna.

> Pogooglaj na grupie , a zobaczysz ilu grupowiczow kuchni wymienialo
> posty z P. i co wszyscy sa wedlug Ciebie napietnowani swastyka.

Jeśli ktoś świadomie przestaje z tym, kto ma swastykę w herbie, znaczy,
ze akceptuje to. Choćby p. prezentował tu doskonałość wszystkich smaków
świata (a nie przeklejał z gugla co tylko się da, lub wypisywał
"kozackie" dyrdymały, jak to robi) nie miałabym ochoty z nim gadać. Na
żaden temat. Bo wyartykułował wielokrotnie swoje nienawistne i szkodliwe
credo i nie jest konieczne szukanie po innych grupach, było na tej to
wyraźnie widoczne.

> Przed druga Wojna Swiatowa wielu znakomitych politykow ludzi sztuki i
> nauki podawalo reke Hitlerowi i co stali sie faszystami.

I jaki z tego ma wg Ciebie wypływać morał?

--
BBjk