Data: 2005-01-07 23:31:25
Temat: Re: Tradycyjny model rodziny
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:crm1j6$2ea5$1@news2.ipartners.pl...
> Wiesz Margola - tak na prawdę to sytuacja była znacznie bardziej
> skomplikowana, nie miejsce tutaj na roztrząsanie tego. Fakt że pod koniec
> życia dziadek powrócił do babci i ona mu (na krótko przed jego śmiercią)
> wszystko przebaczyła. Ja dziadka nie znałam, bo umarł przed moim
> urodzeniem.
> Niemniej nie był to człowiek zły, miał "kawaleryjską fantazję", był tylko
> bardzo, bardzo lekkomyślny. A przy tym wszystkim niebywale zdolny i
> zapewniał rodzinie bardzo dobry poziom materialny, dbał o wychowanie
> dzieci.
>
> Niemniej moja mam zawsze wspominała życie w swoim domu rodzinnym w
> rodzinie,
> w której panował dostatek, w której "na zewnątrz" było wszystko OK jako w
> pewnych aspektach koszmarne.
> I dlatego uważam ze taki "model rodziny" mi stanowczo nie odpowiada.
Gdyby to było dzisiaj, to byłby szybki rozwód i Twoja mama wychowywałaby się
w rodzinie niepełnej ze skromnymi alimentami.
Czy to lepsze rozwiązanie?
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|