Data: 2006-06-06 13:18:27
Temat: Re: Trawniki
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
j...@a...com wrote:
> Oczywiscie ze sie beda pojawiac ale w takiej ilosci ze ich usuniecie
> nie zabiera wiele wysilku i czasu... nawet punktowe pryskniecie czy
> pomazanie pedzelkiem kilkunastu chwastow selektywnym herbicydem nie
> zaliczal bym do grzechu...
Czyli jednak chemia?
> Trawa taka jak KGB
Tak, ta instytucja dużo może :-)
> Z trawa jest jak z zebami... jak sie czlowiek wlasciwie
> odzywia spedzi pare minut dziennie na szczotkowaniei i flossing to
> zadna prochnica czy paradontoza mu miedzy zebami nie wyrosnie
Tak opowiadają dentyści :-(
> A swoja droga ja probuje przekonac moja zone ze najprzystojniejsi
> mezczyzni to tacy ktorzy sie nie gola nie chodza do fryzjera i nie
> obcinaja paznokci...no a ona krzyczy ze lenia i malpy w domu nie
> chce... no popatrzmy... orangutany czy inne czlekoksztaltne... nie
> traca czasu na takie ceregiele i zyja zgodnie z natura i samica sie i
> tak podobaja :-)))
No widzisz, nawet nasze żony mają inne upodobania:
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/mm5.jpg
(chociaż paznokcie obcinam).
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|