Data: 2006-01-24 23:35:25
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.
Od: "Paweł Woynowski" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Szanowni Państwo !
> Każdy materiał odpowiednio użyty i "z głową" jest dobry i skuteczny .
> Spytam krótko : czym ocieplano rośliny na działkach , ogródkach i
> gdzie tam jeszcze powiedzmy 20 lub więcej lat temu ?
> Gdzie była wtedy agrowłóknina , hipermarkety i centra ogrodnicze ?
> (Pewnie niektórzy ją już wtedy mieli , ale pytam o pospolitą większość
> amatorów ) .Dobre jest to , co działa i nie szkodzi :-))
> Nawet karton ;-)
> Pamiętam całe role tektury falistej z opakowań ze stoczni
> jakie POD gdzie mieliśmy działkę w mej młodości (górnej i durnej
> oczywiście)
> "załatwiły" przed zimą dla swych członków celem ocieplania roślin .
> Był rok bodajże 1972 lub obok - wczesny Gierek ;-)
> --
>
> pozdrawiam :-) piotr
>
Czy pamiętasz taką nazwę jak "chochoł", w tamtych czasach on właśnie królował w
ogrodach zimą. Królował do czasu kiedy do zbioru zbóż zaczęto powszechnie używać
kombajnów. One to właśnie wyparły chchoły z ogrodów, łamały słomę w czasie
zbioru. Jak zbierało się kosiarką, kłosy były proste, takie kłosy zebrane w
snopki kupowało się za grosze od rolników na miejskich targiwskach lub we wsi u
zaprzyjaźnionego rolika. Kupowało się również za grosze maty słomiane do
ocieplania drzew.
Owszem tektura falista, a nie karton, zaczęły być używane do izolacji roślin w
momencie jak było coraz trudniej o snopki i matę.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|