Data: 2011-12-20 17:50:09
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-20 13:12, malkontent pisze:
> no ale to raczej chodziło o badania rozbierające - że tak to ujmę
>> Ja na ten przykład dałabym się zwieść, bo już od dawna miałam wrażenie, że
>> zmieniliście temat. Gdyby nie ten ostatni mały wtręcik... ;)))
> no i teraz nie wiem - czy mam rozumieć, ze to wszystkie kobiety
> daja się zwodzić i akceptuja te "badania" - jeśli tylko "ubiór słowny"
> jest odpowiedni ? Coś mi wygląda, że chyba się rozmijamy w podtekstach ?
Absolutnie się nie rozbie..., znaczy nie rozmijamy. ;)
A nawet mam piosenkę a proposito:
http://www.youtube.com/watch?v=JZ1h5gFhlsg&feature=f
vsr
(i jak tu nie rozumieć tych badań? ;) )
Ewa
|