Użytkownik "Bashia" <Bashia@_spamm_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:di5bp0$o2v$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Sławek SWP" <s...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:di42q4$fge$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > W Warszawie ( ;-) ) na Górczewskiej są korpusy kaczek po 1zł/kg
> > Trzeba do tego kupić jeszcze ziemniaki, włoszczyznę i kalafiora...
>
> Nie był za tłusty był ten wywar? Z dziecięcych lat pamiętam cos na kształt
> rosołu na kaczce, zawsze mnie odrzucał ten oleisty tłuszcz. No ale ja pod
> tym względem nieco świruje - np tłuszcz z kurczaka najzwyczajniej w
świecie
> mnie brzydzi, ale takie właśnie są brojlery, nawet te hodowane na
naturalnej
> paszy.
> Przy okazji - są kaczki - brojlery? Czy to moze są te biało upiórkowane?
>
> Gratuluję rodzinnego gotowania!
>
> --
> BH
>
A ja uwielnbiam wlasnie ten tluszczyk ... mniam
ostatni wywar na zupke jaki robilem to bylo :
ok. 1 kg korpusow z gesi (tez tluste)
pol kilo goloneczki (zjadlem ze smakiem po 1,5 godz gotowania a wywar ..
"zyskal" na tym)
pol kilo zeberek wieprzowych
pol kilo wedzonych kosci (zeberka , schab)
25 dkg szponderka
Na tym zrobilem .. krupniczek :)

No ale sa osoby ktore nie lubia tego tluszczu .. Coz . jest na to rada .. po
ugotowaniu (przed dodaniem warzyw) trzeba schlodzony wywar wstawic do
lodowki .. po mniej wiecej godzinie tluszcz pieknie zdejmiesz z wierzchu
I masz juz super wywarek ..
taki wywar .. jak wstawisz do lodowki .. robi sie z niej galaretka .. Mmniam
.. pycha
Pozdrawiam
Kondziorek