Konrad Kosmowski wrote:
>>>Niekoniecznie. Umiesz ustawić swoją Mozillę aby filtrowała również
>>>*odpowiedzi* na posty wiadomo kogo wiadomo gdzie?
>
>>Umiem.
>
> Mozilla filtruje po refferences? Może ktoś potwierdzić? :)

Po refferences rzeczywiście nie. Pośpieszyłam się z odpowiedzią :) Można
włączyć ignorowanie wątku, ale faktycznie to nie będzie dokładnie to
samo, bo wytnie wszystkie posty w wątku, a nie tylko odpowiedzi na
konretnego maila. Nie testowałam tego. Nie mam tak dużych zapędów
cenzorskich :)

> Czy post składający się z dwóch słów jest Twoim zdaniem potencjalnie
> ciekawy?

Ciekawe może nie. Ale jeśli ktoś np. pyta czy canelloni przed
faszerowaniem należy ugotować, to czemu mu nie pomóc? Że nie pozdrawia
przy tym, to trudno. Może nie zna jeszcze netykiety. Ale dajmy szanse mu
się nauczyć, a nie zniechęcajmy :)

>>Zawierające wulgaryzmy?
>
>>Czasami nawet najporządniejszym puszczaja nerwy i nie przebierają w
>>słowach. Pamietam jeden list Władysława na temat dżdzownicy. Nie będę
>>go cytować :)
>
> Nie pytam się o uzasadnienie tylko pytałem czy potrafisz (względnie
> czy czytnik potrafi)?

Nie próbowałam, bo ze względów opisanych wyżej nie potrzebowałąm takiego
filtru stosować. Na pierwszy rzut oka czytnik nie potrafi.

>>Chcesz postawic własny serwer newsowy. Kto bedzie za to płacił?
>
> Mówię, że można w ten sposób. Co do płacenia w zależności od natężenia
> ruchu nie będzie to sporo.

Dużo czy nie , to trzeba zorganizować zbieranie pieniędzy i ktoś musi
pilnować zbierania składek.

>>Ale tymi sztywnymi regułami jesteś w stanie wyeliminować co najwyzej
>>wulgaryzmy.
>
> A przepisy z fekaliami? :)

Np. słowo "gówno" może być użyte w różnym kontekście. Ktoś choćby pisze
"i gówno z tego wyszło".
Nie jest to eleganckie i nie podoba mi się, ale czy wycinać od razu cały
post?

> I wracamy do umięjetności filtrowania. Jak ktos umie to robić, to nie
> potrzebuje zmieniać cudzego zestawu, tylko wprawadzi własny. Ale może
> się mylę.
> A jak ktoś umie gotować to nie potrzebuje cudzych przepisów?

To zupełnie inna skala zjawisk. Reguł filtrowania w stosunku do
przepisów kulinarnych różnych narodów jest nie wiele i łatwo je opanować.

Nie twierdzę, że Twój pomysłjest z grunty zły. Zwracam tylko uwagę na
różne drobiazgi, z powodu których trudno go będzie zrealizować. Nie jest
to oczywiscie nie realne, ale nie wiem czy znajdziesz chętnych do
udziału w tym projekcie.

Pozdrawiam
Bea