Data: 2009-12-15 21:01:56
Temat: Re: Wędzenie.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 14 Dec 2009 21:46:16 +0100, Jadrys napisał(a):
> W dniu 2009-12-12 18:58, XL pisze:
>> Dnia Thu, 10 Dec 2009 19:21:41 +0100, Jadrys napisał(a):
>>
>>
>>
>>>> Ostatnio przeważnie piekę ryby - w folii, uprzednio wymoczone w mleku,
>>>> posmarowane olejem, wewnątrz masło i pietruszka, godzina w piekarniku. To
>>>> jest coś wspaniałego.
>>>>
>>>>
>>> Też od czasu do czasu tak przyrządzam. Ale jednak bardziej preferuję
>>> ryby smażone, takie z przypieczoną chrupiącą skórką. Np. lina tylko
>>> dobrze myję nie oczyszczając go z łusek.
>>>
>> Wcale się nie dziwię. Oskrobać z łusek lina to... już lepiej się iść
>> powiesić ;-)
>>
>
> Duży okoń jest pod tym względem chyba jeszcze gorszy. :-)
>
>>
>>> Podczas smażenia łuski się
>>> rozpuszczają w gorącym tłuszczu dając apetyczną chrupką skórkę.
>>>
>> Mniam :-)
>>
> Albo niektórzy do smażenia obdzierają węgorza ze skóry. Moim zdaniem to
> błąd - ze skórką jest smaczniejszy..
No pewno! Pod skórką jest ochronny tłuszczyk - bez skóry mięso staje się
suche po usmażeniu.
--
Ikselka.
|