Data: 2002-07-16 13:41:52
Temat: Re: Węgry
Od: "Agusiek" <A...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zasadniczo poziom restauracji wegierskich jest o niebo wyzszy niz w
> Polsce. Jak wszedzie nalezy sie staracv unikac restauracji nastawionych
> glownie na turystow, a szukac takich, do ktprych chodza Wegrzy.
Hmmm.... i tu przypominaja mi sie doswiadczenia znajomych sprzed roku, gdzie
w restauracji kelnerka, podala im najpierw kazala zaplacic za przystawki
(czekacze tzw.) których nie zamawiali, pózniej przyniosla zamówienie + co
jej sie uwidzialo, pózniej jeszcze za nic w swiecie nie chciala im dac
rachunku, a obliczen dokonywala na serwetce..... Dopiero jak zaproponowali,
ze poprosza o pomoc policje Pani laskawie raczyla wycofac platnosci za
niezamawiane przez nich pozycje - rachunku dalej nie pokazujac, przy czym
okazalo sie, ze ceny dla "obcych" sa dwa razy wyzsze niz dla miejscowych....
Reastauracja byla w centrum miasta, obrusy zmieniane po kazdym kliencie etc.
wiec do speluny nie trafili..... Pewnie nie mozna sobie wyrobic opinii na
podstawie jednego wydarzenia, ale uwazalabym na takie rzeczy i np.
uzgadniala ceny przed zamowieniem, tudziez pytala, czy za przystawki
przyniesione, a nie zamawiane wczesniej bede musiala zaplacic.
Pozdrawiam, Aga
|