Data: 2008-09-22 22:16:37
Temat: Re: Wieczne trwanie
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Yyy wrote:
> vonBraun <i...@g...pl> wrote in
> news:gb91vl$ckf$1@achot.icm.edu.pl:
>
>
>>czlowiek liczony jest na lata a nie na chwilę :-)
>
>
> no, przypomne, ze mowimy o tym wszystkim w kontekscie tego jak rozwijalby sie
> mozg czlowieka gdyby te lata mialyby byc niczym nie ograniczone ;)
>
>
>>Mimo braku tej celowosci warto jednak NAJPIERW zastanowić się jakie
>>funkcje przystosowawcze ma redundancja w mózgu i co by bylo gdybysmy
>>cala ta redundancję zajęli czyms na co nie jest przeznaczona.
>
>
> jeszcze nie tak dawno uwazano, ze komorki nerwowe w mozgu doroslego czlowieka
> nie regeneruja sie nijak, tylko ciagle masowo powoli acz systematycznie gina,
> a juz nie bylo mowy o tym zeby sie mnozyly!
>
> a tu... okazalo sie, ze owszem - w stymulowanej bodzcami intelektualnymi
> korze mozgowej RODZA sie nowe komorki nerwowe!
Eeee... powstają tylko w niewielkim regionie bardzo prehistorycznej kory
potrzebnym do procesów pamięci. To szczegół.
>
> podaje sie ten przyklad taksowkarzy londynskich ktorzy musza zapamietac ten
> slynny koszmar miliarda ;)
MILIARDA?
> wszystkich najmniejszych i nieprzyzwoicie
> nieregularnych uliczek kilkunastomilionowego miasta
KILKUNASTOMILIONOWEGO?
Czyżby w Londynie gęstość zaludnienia wynosiła kilkanaście osób na 1000
ulic? To chyba dane z okresu po III wojnie światowej ;-)))
> ze w czesci ich mozgu odpowiedzialnej za wyobraznie przestrzenna czy
> cus gestosc upakowania neuronow jest znaaacznie wieksza niz u normalnych
> obywateli :)
Bo normalnym obywatelom szybciej UBYWA z tej okolicy (to typowe dla
prawej półkuli, że szybciej traci neurony - "normalni ludzie" rzadziej
jej używają. Nie dzieje się tak dlatego, że taksówkarzom PRZYBYWA neuronów.
> wiec jak by sie rozwijal mozg czlowieka ktory by zyl przez powiedzmy 150 lat
> caly czas zachowujac przy tym ten sam stan biologicznego wieku
> dwudziestokilkulatka? cos mi mowi, ze SUPER!
No pogdybać to sobie można, ale ja póki co muszę do kibla ;-)
Więc kończę posta.
/.../
pozdrawiam
vonBraun
|