Data: 2011-11-04 19:40:39
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 04 Nov 2011 20:37:24 +0100, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 04 Nov 2011 20:28:21 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-04 20:10, Ikselka pisze:
>>>> Jasne. Tylko pamiętaj, jak będziesz kiedyś zaskoczona, ILU rzeczy o
>>>> własnych rodzicach nie wiedziałaś...
>>> Ale ja wcale nie zamierzam wiedzieć o nich wszystkiego. Mają prawo do
>>> prywatności.
>>> Nie widzę jednak powodu, dla którego ojciec miałby mnie w takiej kwestii
>>> okłamywać.
>>
>> Niemówienie wszystkiego a kłamstwo to takie odległe rzeczy...
>
> Wiesz o tym, aż za dobrze. W końcu to w Twojej rodzinie była to
> powszechna praktyka, nieprawdaż?
Owszem, była - dlatego najlepiej wiem, co to znaczy i co odrzuciłam oraz
dlaczego.
|