Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.n
eostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Date: Fri, 04 Nov 2011 23:31:18 +0100
From: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:7.0.1) Gecko/20110929
Thunderbird/7.0.1
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: "Wielka książka o aborcji".
References: <9...@s...googlegroups.com>
<j8pmnt$39c$5@node2.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<j8po1v$39c$9@node2.news.atman.pl>
<10h4v9n1tgf3b.1ryelv6hvpgjv$.dlg@40tude.net>
<j8pop6$39c$11@node2.news.atman.pl>
<v...@4...net>
<j8pqu0$39c$13@node2.news.atman.pl>
<1e76adh3iyobz$.1c55a9hqy7oqm.dlg@40tude.net>
<j8si83$5vj$5@node2.news.atman.pl> <j8tuo4$jt0$1@news.icm.edu.pl>
<j8tv3j$m64$1@news.onet.pl> <j8utrb$ll1$1@news.icm.edu.pl>
<j8uucf$m6u$2@news.icm.edu.pl> <j907m7$cn1$1@news.task.gda.pl>
<5c5jtyphaxfr$.gwv3t6bkl01e$.dlg@40tude.net>
<4eb4012c$0$2195$65785112@news.neostrada.pl>
<wkgagsl8u4hj$.277zbm0iabh1.dlg@40tude.net>
<4eb41322$0$5799$65785112@news.neostrada.pl>
<14mjdv7vi719m$.1xztg2ftzf5oq$.dlg@40tude.net>
<4eb419fb$0$8459$65785112@news.neostrada.pl>
<1izu8g49niqyw$.1jsd0rribcxal.dlg@40tude.net>
In-Reply-To: <1izu8g49niqyw$.1jsd0rribcxal.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 62
Message-ID: <4eb467b8$0$5811$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.189.250.138
X-Trace: 1320445881 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 5811 79.189.250.138:61964
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:612169
Ukryj nagłówki
On 2011-11-04 20:08, Ikselka wrote:
> Zacieśnię zatem kluczowy obszar tekstu, bo widzę, że zbyt obszerny, abyś go
> należycie zrozumiał:
>
> "W roku 1995 Lancet doniósł, że odkąd
> w roku 1983 wprowadzono badania mammograficzne, liczba przypadków raka
> przewodowego In situ, który stanowi 12% wszystkich przypadków nowotworu
> piersi, wzrosła o 328%, z czego 200% spowodowane jest stosowaniem
> mammografii. Od czasu rozpoczęcia szeroko zakrojonych badań
> mammograficznych u kobiet przed 40 rokiem życia wzrost ten wyniósł ponad
> 3000%."
>
> Jak należy rozumieć ten tekst:
>
> W OGÓLE badania mammograficzne wprowadzono w 1983 roku. => Wzrost
> nowotworów o 328%, o 200% z powodu mammografii.
> SZEROKO zakrojone badania (akcja) wprowadzono w roku .... => Wzrost 3000%.
>
>
>
> Jaki to rok "...."? - ach, nieważne, na pewno nie było to ani w latach 60,
> ani w 70.
>
Iksi, kiedy argumentację zaczyna się od manipulacji to nie należy
oczekiwać akceptacji dla reszty wywodów.
Już nie mówiąc o tym, że tak naprawdę to właśnie jawnie pokazałaś, że
nie zrozumiałaś tekstu, który cytujesz.
Konkretnie chodzi o fragment:
>> w roku 1983 wprowadzono badania mammograficzne, liczba przypadków raka
>> przewodowego In situ, który stanowi 12% wszystkich przypadków nowotworu
>> piersi, wzrosła o 328%, z czego 200% spowodowane jest stosowaniem
>> mammografii.
i Twoją interpretację:
>> W OGÓLE badania mammograficzne wprowadzono w 1983 roku. => Wzrost
>> nowotworów o 328%, o 200% z powodu mammografii.
No przecież to co napisałaś to jest oczywista nieprawda!
O 328% wzrosła liczba przypadków nowotworu przewodu mlecznego, czy jak
to się tam nazywa. Który to nowotwór stanowi raptem 12% wszystkich
przypadków raka piersi.
Natomiast z zacytowanego tekstu kompletnie nie wynika czy łączna liczba
przypadków nowotworu wzrosła, spadła, czy też może pozostała bez zmian.
Oczywiście *intuicja* podpowiada nam pewną hipotezę. Która może być
zarówno prawdziwa jak i fałszywa i bez znajomości danych statystycznych
nie da się tego rozstrzygnąć.
EOT z mojej strony na ten temat.
Piotrek
PS.
A tak BTW to może popatrz na jakieś bardziej kompletne i wiarygodne
źródła. Bo na postawie tego co wydaje nexus.media.pl to raczej bym nie
starał się budować swojej opinii na temat pozytywnych i negatywnych
skutków stosowania mammografii ...
|