Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Wielka książka o aborcji". Re: "Wielka książka o aborcji".

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: "Wielka książka o aborcji".

« poprzedni post następny post »
Data: 2011-11-09 21:54:19
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia Wed, 09 Nov 2011 22:26:02 +0100, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2011-11-09 22:09, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 21:56:20 +0100, Lolalny Lemur napisał(a):
>>
>>> Więc nie znasz dzieci przewlekle chorych. One wierzą tylko w prawdziwe
>>> powody i informacje, bo są dla nich ważne. Wymyślonych nie rozumieją i
>>> boją się ich, nawet jeżeli mają skrzydełka i aureolki. Ponownie
>>> proponuję, najlepiej kilkudniową, wizytę na oddziale onkologii,
>>> kardiochirurgii albo którymś podobnym oddziale długiego pobytu - z
>>> chęcią przyjmują tam wolontariuszy do zabawiania chorych dzieci. To
>>> pozwala bardzo wiele zrozumieć, na przykład to, że kilkulatki też są
>>> zdolne do racjonalnego myślenia i najczęściej właśnie takie myślenie
>>> przynosi im ulgę. Bo daje nadzieję. Nie na spotkanie oczka tam kiedyś
>>> (co za durny pomysł swoją drogą) tylko na wyzdrowienie i powrót do
>>> kolegów, na pójście na basen, na zabawę na placu zabaw.
>>> Dzieci mają skłonności do racjonalnego myślenia i prawdy tego świata
>>> przyjmują o wiele spokojniej niż dorośli. Tylko dorośli z jakichś
>>> powodów niekoniecznie o tym pamiętają. Może dlatego, ze żal im takiego
>>> malucha a sami już nie pamiętają jak to było.
>>
>> Ja znam kilkuletnie dzieci, które straciły matki. I nijak nie idzie im
>> racjonalnie wytłumaczyć, że mamusia leży w ziemi, nic nie pamięta i już
>> nigdy nie wróci a w ogóle to jej nie ma. Więc tłumaczy im się, że mama jest
>> w niebie, widzi swoje dziecko, zawsze przy nim jest - i kiedyś się z nią
>> spotkają.
>
> No widzisz Lemurku, po to Bozi potrzebne Stasiowe oczko. Żeby sobie
> popatrzyło na Stasia z odległości, aż się znów nie spotkają.
>
> Qra

Ja bym wytłumaczyła dziecku, że oczko było chore i poszło do Bozi, żeby je
tam uleczyła - a kiedyś-kiedyś, jak Staś będzie duży i bardzo stary, to mu
je Bozia odda jak nowe. Kiedy na starość jego drugie oczko będzie już do
niczego, to wtedy to "nowe" u Bozi na przechowaniu będzie jak znalazł...

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
09.11 Ikselka
09.11 Paulinka
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
09.11 Szaulo
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
09.11 Nixe
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
09.11 Ikselka
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6