Data: 2005-07-08 10:01:13
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??
Od: "Marek W." <U...@U...UnosUpamU.UonUetU.UplU>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dalfp3$fde$2@proxy.provider.pl...
> Marek W. napisał(a):
>
> > Dobre znaczy w ładnej butelce jak rozumiem...
> >
>
> Daj spokój, Marek, z tym protekcjonalnym tonem. Dlaczego Mama Kasi nie
> mogłaby być smakoszką dobrych win??? Cóż Cię w tym dziwi aż tak, że nie
> dopuszzcasz tej myśli do głosu? Nie potrafisz doradzić jakiegoś dobrego
> wina?
>
> Ewa
Droga Ewo
Osobiście w takich sytuacjach coby nie uraźic smaku to poważnie doradzam
dobry wermucik
tanie to teraz i wybór ogromny i kolorów i słodyczy...a latem mozna z lodem
a zima samo...
z winami jako takimi problem jest wiekszy bo w sumie nie ma jakiegos
obiektywnego
źródła oceny poszczególnego gatunku...a wybór na rynku jest...tyle ze 90% to
pomyj
Ja w tej stytuacji był bym za Tokajem nie czerwony ale jak sie kupi jakie
aszu starsze to nie wstyd
Marek
|