Data: 2006-09-09 06:36:09
Temat: Re: Wiśniówka a kwas pruski
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:edtmrn$mej$2@news.onet.pl...
> Dariusz K. Ladziak napisał(a):
>
>> Dla wyjasnienia - w przemysle sopzywczym aromat migdalowy uzyskuje sie
>> przy uzyciu zwiazku nie majacego nic wspolnego ze zwiazkami cyjanowymi
>> - konkretnie jest to aldehyd benzoesowy (zero zawartosci azotu a zatem
>> i grupy cyjanowej (CN) nie moze zawierac...
>
> O, w koncu ktos z sensem gada;-)Powiedz a ma sens podgrzewanie tej
> wisniowki, co by pognac kwas?
> Ja mam 4 kg z pestkami;-)i zastanawiam sie, czy bedzie mnie głowa, ten
> geges;D W sumie nigdy nie zauwazyłam jakis skutkow ubocznych, ale teraz to
> juz sama zwatpiłam. A wisniówki potrafimy wypic duzo, oj duzo
Bo małe jądra mają to i przyjemności mało.
|