Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36

11. Data: 2015-11-21 22:42:59

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Endriu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jak koleżanka sobie życzy to wstawię tutaj tabelkę z rozrysowaniem na co działa
każde jedno zioło zawarte w preparacie Alveo):
>
> http://www.alveofamily.pl/suplementy/alveo

Proszę oto tabelka:

http://www.elbuz.republika.pl/alveo/ialveo_58.jpg

Jeżeli chodzi natomiast o wspomaganie nerek to w/w zielarz wspominał o suplemencie
AkuCran:

https://www.akuna.net/pl/produkty/alveo-i-suplementy
-diety/akucran/

Nie mogę nic powiedzieć i skuteczności tego suplementu, ponieważ nie miałem nigdy
problemu z nerkami, ani układem moczowym więc nigdy go nie kuopowałem.

---
Pozdrawiam
Endriu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2015-11-22 15:04:50

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>...suplementowałem się również kapsułkami ...specyfiku w drażetkach
> który zawierał glukozaminę, kwas hialuronowy i coś tam jeszcze,

Mi też kiedyś medyk zapisał coś w tym stylu. Na kolano,
bolało mnie zdecydowanie urazowo- reumatycznie,
nie z pszyczyn pszemian biohemicznyh.
Nie pomogło i szkodziło na kiszki, żołądek itp. Nie jakoś tragicznie, ale
jednoznacznie. Nie biorę tego.

> niestety pomimo tak rozległej suplementacji,
> i olbrzymiej ilości ćwiczeń na drązku które kiedyś tu opisywałem

>http://www.grupy.senior.pl/Wieszanie-za-ramiona-jak
o-terapia-kregoslupa,t,366759,8.html

Nie udało mi się wejść w link, ale drążek kiedyś miałam,
jednak ściany bloku się rozeszły, i mało co się nie zabiłam.

> .....i tak mnie na jesień połamało,
> że na dzień dzisejszy praktycznie to mam problemy z chodzeniem,
> więc gdzieś jednak błędy popełniłem.

Pewnie za dużo ćwiczysz. Sprawność się ma od bardzo umiarkowanej ,
urozmaiconej aktywności fizycznej, nie od systematycznego obciążania mięśni.

Domowo stosuję ciepłe ubieranie się, wygodne buty, spirytus salicylowy po
myciu się, jak już rwie i jest po sprawie okłady z torfu (do kupienia w
sklepie ziołowym) ,
no i gicz cielęcą w postaci nużek - domowo zrobione - stary dietetyczny
środek na złamania, niestety cena spora i pracowita, ale ja uwielbiam.

> Nie wiem ale jak dojdę do zdrowia (to nie jest w cale takie pewne) to
> naprzyszły > rok spróbuję większy nacisk położyć na basen i solarium, i
> krioterapię w lecie.

Nim zastosujesz fizykoterapię poczytaj o niej dokładnie w internecie.
Kiedyś komuś szukałam wskazania i pszeciwskazania. Pamiętam, że
pszeciwskazań jest niezmiernie wiele, tak wiele, że te metody mogą bardzo na
kościec szkodzić, zdaje się krioterapia jest z tego najmniej szkodliwa na
kości.

> P.S. Jeżeli chodzi o przytarczycę (i cały zresztą oragnizm), to do jej
> oczyszczania >polecam (drogi) środek o nazwie Alveo firmy Akuna.
> >....http://www.alveofamily.pl/suplementy/alveo

Skąd wiesz, że to na przytarczycowe gruczoły, jeśli właściwie nazywam?

--
_____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
z nowym głosem
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2015-11-22 16:42:36

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Endriu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie pomogło i szkodziło na kiszki, żołądek itp. Nie jakoś tragicznie, ale
> jednoznacznie. Nie biorę tego.

Generalnie mam dokładnie takie same odczucia. Nic nie pomaga a flaki jakoś chyba
zatyka. Chyba też to odrzucę, bo widzę, że nie tylko ja mam takie odczucia.

> Nie udało mi się wejść w link, ale drążek kiedyś miałam,
> jednak ściany bloku się rozeszły, i mało co się nie zabiłam.

Jeżeli chodzi o drążek to polecam ten z Gretza:
http://www.grez.pl/drazki-gimnastyczne-c-64.html

> Pewnie za dużo ćwiczysz. Sprawność się ma od bardzo umiarkowanej ,
> urozmaiconej aktywności fizycznej, nie od systematycznego obciążania mięśni.

Mam wrażenie, że zajechało mnie:

1) praca (muszę dużą aktywność utrzymywać często nocą, gdzie kręgosłup powinien się
regenerowac, a u mnie często dostaje mocno po dupie)
2) zbyt częsta jazda samochodem
3) dwa lata temu i 12 lat temu za dużo siedziałem przed kompem. Teraz przed jestem
tylko wpozycji leżącej, ale teraz to już za późno.

Do tej pory zwisy dawały radę regonerować przez ostatnie 10 lat i jak zrobiłem
rezonans i porównałem go z tym przed 10 laty to niewiele sie zmieniło, niemniej teraz
boli tak, że nie idzie funkcjonować. Mam wrażenie, że jazda samochodem + zimno na
jsień mnie ostatecznie dojechało.

> Domowo stosuję ciepłe ubieranie się, wygodne buty, spirytus salicylowy po
> myciu się, jak już rwie i jest po sprawie okłady z torfu (do kupienia w
> sklepie ziołowym) ,
> no i gicz cielęcą w postaci nużek - domowo zrobione - stary dietetyczny
> środek na złamania, niestety cena spora i pracowita, ale ja uwielbiam.

O torfie nie słyszałem. Popróbuję. Z przetestowanych przez moją osobę sposobów:

1) Zioła ajurwedyjskie Gokshura
https://tulsi.pl/produkt/herbata-gokshura-bole-100-g
-everest-ayurveda/

Znieczulają dosyć przyjemnie do godziny, ale nie zawsze działa. Działa gdzieś tak 1
na 3 razy.

2) Biszolin
http://www.ceneo.pl/27610389?se=GbURRsztAQDnrJR4Z5pl
0qU3m_HZ5_bB&gclid=CNCi09ShpMkCFROdGwod-BADkQ#tab=sp
ec

Komletnie nie zadziałał

3) Zastrzyki Naklofen + Nivalin + jakiś środek rozkurczający przez lekarza.
Znieczulają na 24 godziny ale kompletnie nie usuwają przyczyny bólu.

>> Nie wiem ale jak dojdę do zdrowia (to nie jest w cale takie pewne) to
>> naprzyszły > rok spróbuję większy nacisk położyć na basen i solarium, i
>> krioterapię w lecie.
>
> Nim zastosujesz fizykoterapię poczytaj o niej dokładnie w internecie.
> Kiedyś komuś szukałam wskazania i pszeciwskazania. Pamiętam, że
> pszeciwskazań jest niezmiernie wiele, tak wiele, że te metody mogą bardzo na
> kościec szkodzić, zdaje się krioterapia jest z tego najmniej szkodliwa na
> kości.

W tym tygodniu spróbuję ostatniej deski ratunku:

Edward Szypunow - Harmonia Kosmosu 2012
https://www.youtube.com/watch?v=SCG251njcyk

Jak to nie zadziała to chyba zostaje tylko operacja.

> Skąd wiesz, że to na przytarczycowe gruczoły, jeśli właściwie nazywam?

Koleżanko, nie wiem czy akurat przeczyści ci tarczycę, niemniej ja to stosuję gdy mam
wrażenie, że jakoś na skutek życiowych stresów "osłabia" mi się serce (szczególnie
gdy podczas snu drętwieje mi ręka), i przed badaniami. Mam wtedy taką "procedurę", że
przez dwa tygodnie opierdziam butelkę Alveo, a gdy ją kończę wskakuję na jakieś 3 - 4
tygodnie na siłownię. Wtedy wszystkie niedomagania "sercowe" znikają i odpukać do tej
pory nigdy nie miałem na badaniach żadnych niepokojących odczytów. Gdyby tak człowiek
móg trenować regularnie, ale niestety nie zostałem obdarzony "genem zapierdalania":

Arkadiusz Czerw Bodybuilding blog - Żelazna Debata
https://www.youtube.com/watch?v=2o1VVSzCP54

.... posiadam za dużo innych życiowych pasji i rzeczy na głowie, i niestety za mało
postawiłem na ruch, a za dużo chyba wziąłem na siebie obowiązków i kręgosłup nie
wytrzymał.

Ogólnie to w/w zielarz pasjonat leczenia ludzi wraz z najomymi lekarzami z kręgów
Akuny:

Akuna Active Life - Dr Olma (Mikołów)
https://www.youtube.com/watch?v=OH-0OCIhvoQ

... leczą preparatami przeróżne choroby związane z trzustką (cukrzyca), tarczycą i
innymi gruczołami. Niestety nie wiem czy preparat ten może zadziałać w twoim
przypadku, bo ja nie miałem tego typu doświadczeń, a jedynie moge powtózyć to co
gadał mi ten znajomy zielarz. Musiała byś poytać kogoś z otocznenia Akuny o
szczegóły.

--
Pozdrawiam
Endriu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2015-11-22 19:16:02

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Jeżeli chodzi o drążek to polecam ten z Gretza:
>http://www.grez.pl/drazki-gimnastyczne-c-64.html
Miałam taki rozporowy, ale nowego boję się kupić, bo ściany w bloku nadal
się rozłażą, a rozporowo-wkrętowy wymaga za dużo pracy by go zainstalować-
tszeba by wiercić w żelbetonie.
Ale zwisy są dobre na kręgosłup, i mało wysiłkowe.

>Mam wrażenie, że zajechało mnie:
>1) praca (muszę dużą aktywność utrzymywać często nocą, gdzie kręgosłup
> >powinien się regenerowac, a u mnie często dostaje mocno po dupie)
>2) zbyt częsta jazda samochodem
>3) dwa lata temu i 12 lat temu za dużo siedziałem przed kompem. Teraz przed
> >jestem tylko wpozycji leżącej, ale teraz to już za późno.

Komputer i jazda autem nie powinny ci szkodzić na kręgosłup.
Pewnie albo zbyt nerwowo jeździsz, albo źle sobie ustawiasz siedzenie w
aucie itp.
Dolegliwości kręgosłupa to podobno typowe u młodego kierowcy jeszcze na
kursie,
ale ja tak nigdy nie miałam. Ja mam kłopoty raczej pourazowe.

> torfie nie słyszałem. Popróbuję.
Kupujesz w sklepie lub sklepie ziołowym, jest w dużym pudełku , ciężkim, bo
w środku ziemia, wielkości dużyh puzzli dla dzieci, więc jedź po to autem.
W środku zdaje się 5 sztuk, w plastiku każdy. Stosuje się po ogżaniu, np na
kaloryferku (dzień pszed położyć),i potem po zdjęciu tej foli. Torf nie
rozsypie się, jest w środku w cienkim popierku, jak husteczka higieniczna.

>2) Biszolin
http://www.ceneo.pl/27610389?se=GbURRsztAQDnrJR4Z5pl
0qU3m_HZ5_bB&gclid=CNCi09ShpMkCFROdGwod-BADkQ#tab=sp
ec

>Komletnie nie zadziałał

To morski sepecyfik więc pewnie z jodem. Jod pobudza więc raczej nie działa
pszeciwbulowo.

>3) Zastrzyki Naklofen + Nivalin + jakiś środek rozkurczający przez
>lekarza. >Znieczulają na 24 godziny ale kompletnie nie usuwają przyczyny
>bólu.

A skąd wziołeś lekarstwo na receptę?
Mi potszebny jest antybiotyk. Znalazłam jeden bez recepty w necie - w jednej
formie był bez recepty, dla dzieci - mała dawka. Miał adnotację w internecie
"bez recepty", ale w aptece odmuwili mi spszedaży.

>Jak to nie zadziała to chyba zostaje tylko operacja.
Nie należy tego robić. Lekaże nic nie umieją.
Mi wyrostek kroili dwa razy. Zniszczyli mi zdrowie na całe życie.
Już wtedy pszymieżali się do 3 operacji (matka zorganizowała ucieczkę ze
szpitala). Obecnie tylko tuszują ciągle sprawę, i niszczą mi zdrowie coraz
bardziej, coraz bardziej pszerażającymi metodami. Czuję się jak by mnie
celowo zabijali.
Jestem wżodem na ih niekrytykowalnym autorytecie.

--
_____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
z nowym głosem
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2015-11-25 22:42:45

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Endriu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A skąd wziołeś lekarstwo na receptę?

Tak. Jestem zarejestrowany w NFZ, opłacam składki, byłem u lekarza, dostałem
receptę i wykupiłem lek.

> Mi potszebny jest antybiotyk.

A cóż to za antybiotyk potrzebujesz Stokrotko ?.

--
Pozdrawiam
Endriu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2015-11-26 16:43:08

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>> Mi potszebny jest antybiotyk.
>
> A cóż to za antybiotyk potrzebujesz Stokrotko ?.

Ogulnego stosowania.
___
>> A skąd wziołeś lekarstwo na receptę?
>
> Tak. Jestem zarejestrowany w NFZ,.....byłem u lekarza, dostałem receptę i
> wykupiłem lek.

Ja jestem zarejestrowana w NFZ. Byłam u lekarki.
Gadała bzdury całkiem spszeczne z ulotką specyfiku, kturą pokazałam.
Powiedziałam, że podważa podstawy medycyny.
___Ta straszyła mnie policją, i powiedziała, że jest użędnikiem państwowym.
Powiedziałam, że to działa w dwie strony.___
Poszłam do rejestracji by zapisali mnie do innego medyka,
ponownie pokazując ulotkę.
Odmuwiono mi rejestracji na ten dzień, i kazano pszyjść w następnym dniu,
by się zarejestrować.
Spytałam, czy można zarejstrować się telefonicznie,
bo iść wydawała mi się, biorąc pod uwagę stan zdrowia, za daleko.
Powiedzieli, że tak.
Zadzwoniłam w następnym dniu możliwie wcześnie rano (wcześniej był stale
zajęty), czyli 15 min po rozpoczęciu rejestracji.
___Odmuwili rejestracji.
Napisałam skargę do NFZ.___
Na razie nie odpisali, ale maja jeszcze kilka dni czasu.

Nie pierwszy raz w tym roku odmuwiono mi rejestracji, a minimum 3, ale 2
pierwsze razy było w innej pszyhodni i nie miałam dokumentu potwierdzajcego
czarno na białam ubezpieczenie.
Wiem, że mam w karcie wpisane miejsce zamieszkania "garaż", i być może
bezdomna, czy coś w tym stylu, ale to nie powinno być powodem, by od razu
człowieka definitywnie uzdrawiać i __robić mu arogancko wodę z muzgu__.
Ja bym tej lekarki nie pozbawiała prawa wykonywania zawodu, tylko zwyczajnie
zwolniła z roboty, lub w pszynajmniej jej się należy nagana wpisana do akt.

A prywatnie nie pujdę, bo obiektywanie, to społeczeństwo powinno być
bardziej niż ja zainteresowane moim zdrowiem, bo jestem potencjalnie
zaraźliwa, a leczenie, z tego co wiem zwykle jest zahowawcze. Więc nawet jak
by mnie było stać na prywatne leczenie i badania, to z punktu widzenia
mojego interesu nie ma to sensu.
Gożej z rodziną.

--
_____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
z nowym głosem
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2015-11-26 18:11:10

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Endriu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ogulnego stosowania.

Koleżenko, konkretnie mów co potrzebujesz.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Antybiotyki

Patrz ile tego jest. Ogólnie to najczęściej stosowane są penicyliny, amlicyliny,
amoksycykiny czasami makrolidy. Ja z takimi się spotkałem, chociaż ostatnio wogóle
nie choruję od 3 lat, a jak choruję, to choruję dwa dni i jest po chorobie. Jak nie
powiesz co potrzebujesz i na co to potrzebujesz to ci nikt nie pomoże.

--
Pozdrawiam
Endriu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2015-11-27 02:59:31

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-11-26 16:43, Stokrotka pisze:
> Wiem, że mam w karcie wpisane miejsce zamieszkania "garaż",

To dlaczego nie podalaś adresu miejsca zamieszkania? Ten garaż jest
chyba na jakiejś ulicy i ma numer, pod którym mieszkasz. Po co kazałaś
sobie napisać, że to garaż bez adresu?

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2015-11-27 10:00:09

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Endriu" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W tym tygodniu spróbuję ostatniej deski ratunku:

> Edward Szypunow - Harmonia Kosmosu 2012
> https://www.youtube.com/watch?v=SCG251njcyk

Wydawało mi się, że wiem bardzo dużo na temat kręgosłupa, ale to zaobserwowałem po
spotkaniu rehabilitacyjnym u Pana Szypunowa to istna rewolucja.

--
Pozdrawiam
Endriu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2015-11-27 19:22:34

Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Wiem, że mam w karcie wpisane miejsce zamieszkania "garaż",
>
> To dlaczego nie podalaś adresu miejsca zamieszkania? Ten garaż jest chyba
> na jakiejś ulicy i ma numer, pod którym mieszkasz. Po co kazałaś sobie
> napisać, że to garaż bez adresu?
>

Podałam adres, i stąd wpis, że garaż, bo one mają inną numerację.

--
_____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
z nowym głosem
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.