Włosy mi staneły dęba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2009-11-01 21:32:13

Temat: Włosy mi staneły dęba
Od: "Buda Jacek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zaznaczam sprawa nie dotyczy mnie ,rodziny i moich znajomych
przeczytałem i zdębiałem

Czy dobrze trafilam?
w wyniku wypadku chlopak mial zmiazdzony pierwszy kreg szyjny. odbyla sie
operacja. w 3 dobie po operacji pacjent zaczal chodzic. w 7 dobie zostal
wypisany ze szpitala... chcieli mu zalozyc kolnierz ... z ligniny... byl osoba
nieubezpieczona.... nie mial rodziny... nie mial pieniedzy... udalo sie jednak
*wytargac* kolnierz z gabki... lekarze wiedzac, ze musi przejechac pksem z 200
km potem 30 minut tramwajem, wypuscili go bez zabezpieczenia transportu...
bardzo cierpial. dali mu 2 katenole na droge w husteczce chigienicznej... po 2
dobach od przyjazdu wymuszona karetka (bo przeciez nie ma zgrozenia zycia)
zabrala go do szpitala, gdy naklamano, ze tracimy kontakt z chlopakiem.... nie
pomagaly mu zadne leki przeciwbolowe.... po przyjezdzie do szpitala
stwierdzono wyciek plynu mozgowo-rdzeniowego... kontakowali sie ze szpitalem w
ktorym byla operacja... na drugi dzien mila przyjechac do chlopaka profesor,
bo .. w tym dniu nie bylo lekarza... nie zdarzyl dojechac.. chlopak zmarl o
5.30... czy to normalna droga pozbywania sie pacjenta po takiej operacji...
prosze o odpowiedz na c...@w...pl

Zmyślone albo

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-11-01 22:22:29

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: games <g...@g...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Buda Jacek pisze:
> Zaznaczam sprawa nie dotyczy mnie ,rodziny i moich znajomych
> przeczytałem i zdębiałem
>
> Czy dobrze trafilam?
> w wyniku wypadku chlopak mial zmiazdzony pierwszy kreg szyjny. odbyla sie
> operacja. w 3 dobie po operacji pacjent zaczal chodzic. w 7 dobie zostal
> wypisany ze szpitala... chcieli mu zalozyc kolnierz ... z ligniny... byl osoba
> nieubezpieczona.... nie mial rodziny... nie mial pieniedzy... udalo sie jednak
> *wytargac* kolnierz z gabki... lekarze wiedzac, ze musi przejechac pksem z 200
> km potem 30 minut tramwajem, wypuscili go bez zabezpieczenia transportu...
> bardzo cierpial. dali mu 2 katenole na droge w husteczce chigienicznej... po 2
> dobach od przyjazdu wymuszona karetka (bo przeciez nie ma zgrozenia zycia)
> zabrala go do szpitala, gdy naklamano, ze tracimy kontakt z chlopakiem.... nie
> pomagaly mu zadne leki przeciwbolowe.... po przyjezdzie do szpitala
> stwierdzono wyciek plynu mozgowo-rdzeniowego... kontakowali sie ze szpitalem w
> ktorym byla operacja... na drugi dzien mila przyjechac do chlopaka profesor,
> bo .. w tym dniu nie bylo lekarza... nie zdarzyl dojechac.. chlopak zmarl o
> 5.30... czy to normalna droga pozbywania sie pacjenta po takiej operacji...
> prosze o odpowiedz na c...@w...pl
>
> Zmyślone albo
>
>

Normalna praktyka, mam znajomego pielegniarza na Rce i czasami przy
wodce opowiada historie ze szpitala wziete.

Staruszkowie z jeszcze wyczuwalnym pulsem ze stwierdzonym zgonem,
rakowcy ktorych sie nie leczy bo sa biedni mlodzi ludzie z zatruciem
alkocholowym ktorzy odeslani do izby wytrzezwuien umieraja itp itd.

Dluga jest lista grzechow polskich szpitali i lekarzy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-11-02 09:18:27

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: "Konrad" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Buda Jacek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:hckuot$hvo$1@inews.gazeta.pl...
> Zaznaczam sprawa nie dotyczy mnie ,rodziny i moich znajomych
> przeczytałem i zdębiałem

Pożyjesz dłużej i zorientujesz się że polska służba zdrowie to generalnie
bandyci w białych fartuchach nastawienie wyłącznie na zysk, otoczeni
wymyslonym przez siebie i przez innych (przeważnie młodych, nie chorujących)
nimbem boskości dającym im prawo zabijania bądź leczenia w zaleźności od
dobregu humoru lub opłacalności przedwsięwzięcia. Pdejmowane przez
niektórych "passe" polityków próby zmiany tego stanu rzeczy spełzły na
niczym co zwiększyło "lekarską" pewnosc siebie oraz pogardę dla innych
"podludzi" którymi muszą się zajmować (zresztą ostatnio są tendecje żeby np.
nie umytych czy podpitych automatycznie eliminować przez odmowę leczenia
przez wrażliwego "pana doktora" bo przecież jego poczucie estetyki mogło by
ucierpieć). Niestety, nie ma na to żadnego ratunku bo zgnilizna tego
środowiska jest całkowita i przechodzi na dzieci które oczywiśceą muszą iść
w ślady rodziców. Jak chesz szukać ludzkich odruchów u lekarzy to musisz
wyjechać (chociażby na Białoruś - wiem bo miałem "okazję" sprawdzić).

Pozdrawiam
Dziadek Konrad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-11-02 12:11:22

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: Marcin <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

games pisze:
> Buda Jacek pisze:
>> Zaznaczam sprawa nie dotyczy mnie ,rodziny i moich znajomych
>> przeczytałem i zdębiałem
>> Czy dobrze trafilam?
>> w wyniku wypadku chlopak mial zmiazdzony pierwszy kreg szyjny. odbyla sie
>> operacja. w 3 dobie po operacji pacjent zaczal chodzic. w 7 dobie zostal
>> wypisany ze szpitala... chcieli mu zalozyc kolnierz ... z ligniny...
>> byl osoba
>> nieubezpieczona.... nie mial rodziny... nie mial pieniedzy... udalo
>> sie jednak
>> *wytargac* kolnierz z gabki... lekarze wiedzac, ze musi przejechac
>> pksem z 200
>> km potem 30 minut tramwajem, wypuscili go bez zabezpieczenia
>> transportu...
>> bardzo cierpial. dali mu 2 katenole na droge w husteczce
>> chigienicznej... po 2
>> dobach od przyjazdu wymuszona karetka (bo przeciez nie ma zgrozenia
>> zycia)
>> zabrala go do szpitala, gdy naklamano, ze tracimy kontakt z
>> chlopakiem.... nie
>> pomagaly mu zadne leki przeciwbolowe.... po przyjezdzie do szpitala
>> stwierdzono wyciek plynu mozgowo-rdzeniowego... kontakowali sie ze
>> szpitalem w
>> ktorym byla operacja... na drugi dzien mila przyjechac do chlopaka
>> profesor,
>> bo .. w tym dniu nie bylo lekarza... nie zdarzyl dojechac.. chlopak
>> zmarl o
>> 5.30... czy to normalna droga pozbywania sie pacjenta po takiej
>> operacji...
>> prosze o odpowiedz na c...@w...pl
>>
>> Zmyślone albo
>>
>
>
> Normalna praktyka, mam znajomego pielegniarza na Rce i czasami przy
> wodce opowiada historie ze szpitala wziete.
>
> Staruszkowie z jeszcze wyczuwalnym pulsem ze stwierdzonym zgonem,
> rakowcy ktorych sie nie leczy bo sa biedni mlodzi ludzie z zatruciem
> alkocholowym ktorzy odeslani do izby wytrzezwuien umieraja itp itd.
>
> Dluga jest lista grzechow polskich szpitali i lekarzy.

Tu akurat wymieniasz ludzi, którzy z punktu widzenia społeczeństwa są
tylko obciążeniem/problem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-11-02 13:43:14

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tu akurat wymieniasz ludzi, którzy z punktu widzenia społeczeństwa są
> tylko obciążeniem/problem.
Jesteś bezczelny.
Jestem lumpem.
Nie mam domu, ubezpieczenia , pracy.
Ale ileś lat uczciwie płaciłam składki ZUS.
I za to, że je płaciłam wpadłam w tarapaty:
jestem psześladowana pszez państwo, policję, sądy,
byli pracodawcy też mnie nie lubią - bo płacili za mnie ZUS.
także dlatego długo nie znalazłam pracy.
Użąd pracy nie dał mi pracy ponad 5 lat,
a gdy płacone składki miałam nadzieję wyegzekwować
w ZOZie nie zrobiono mi nawet badania cytologicznego.

Teraz jestem lumpem i nie nadaję się już do pracy,
bo pobiła mnie w sądzie,
bo prubowano wymusić zeznania łamiąc mi rękę,
bo pracodawcy wyzyskiwali,
bo żyję pod mostem i nadaję się tylko na inwalidę.

Ale ileś lat płaciłam składki.
A ty jesteś dla mnie złodziejem,
bo nie oddałeś, pszywłaszczyłeś sobie
MOJE składkowe pieniądze.

--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-11-02 20:05:00

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: anlapa <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 1 Lis, 22:32, "Buda Jacek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> Zaznaczam sprawa nie dotyczy mnie ,rodziny i moich znajomych
> przeczytałem i zdębiałem
>
> Czy dobrze trafilam?
> w wyniku wypadku chlopak mial zmiazdzony pierwszy kreg szyjny. odbyla sie
> operacja. w 3 dobie po operacji pacjent zaczal chodzic. w 7 dobie zostal
> wypisany ze szpitala... chcieli mu zalozyc kolnierz ... z ligniny... byl osoba
> nieubezpieczona.... nie mial rodziny... nie mial pieniedzy... udalo sie jednak
> *wytargac* kolnierz z gabki... lekarze wiedzac, ze musi przejechac pksem z 200
> km potem 30 minut tramwajem, wypuscili go bez zabezpieczenia transportu...
> bardzo cierpial. dali mu 2 katenole na droge w husteczce chigienicznej... po 2
> dobach od przyjazdu wymuszona karetka (bo przeciez nie ma zgrozenia zycia)
> zabrala go do szpitala, gdy naklamano, ze tracimy kontakt z chlopakiem.... nie
> pomagaly mu zadne leki przeciwbolowe.... po przyjezdzie do szpitala
> stwierdzono wyciek plynu mozgowo-rdzeniowego... kontakowali sie ze szpitalem w
> ktorym byla operacja... na drugi dzien mila przyjechac do chlopaka profesor,
> bo .. w tym dniu nie bylo lekarza... nie zdarzyl dojechac.. chlopak zmarl o
> 5.30... czy to normalna droga pozbywania sie pacjenta po takiej operacji...
> prosze o odpowiedz na c...@w...pl
>
> Zmyślone albo
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

OK powiedzmy że przypuszczasz
iż nastąpiło zaniedbanie obowiązków, błąd w sztuce lekarskiej, umyślne
( Pavulon ) lub nieumyślne "spowodowanie uszczerbku lub uśmierci "
itd

W Kodeksach jest ujęte że jeśli ktoś jest światkiem przestępstwa
powinien niezwłocznie powiadomić organy ścigania !

Natomiast ocena czy faktycznie przestępstwo miało miejsce nie należy
obywatela, N ie można go też pociągnąć do odpowiedzialności jeśli
"organy" nie znajdą "znamion przestępstwa"
No poza oczywistymi przykładami składania fałszywych zezna np sąsiad
Kowalski katuje psa - którego nie miał.

Inna sprawa że "organy" mogą się wydać obywatelowi nieudolne, ma on
prawo odwoływać się od ich decyzji
teraz już w skali Kontynentu.

Sprawę którą opisałeś - jeśli uczyniłeś to rzetelne możesz spokojnie
zgłosić "organom" lub organizacjom które zrobią to za ciebie .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2009-11-04 05:30:43

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: jacek_placek_01 <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tu akurat wymieniasz ludzi, którzy z punktu widzenia społeczeństwa są
> tylko obciążeniem/problem.
rozumiem ze piszesz o tych konowałach którzy traktują ludzi jak bydło?

błysnąłeś niezłym humanizmem.
Jak kiedyś się stoczysz to może sobie przypomnisz swoje słowa jak
będziesz zdychał pod płotem. Ale wtedy będzie za późno na refleksję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2009-11-04 07:37:28

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: Marcin <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

jacek_placek_01 pisze:
>> Tu akurat wymieniasz ludzi, którzy z punktu widzenia społeczeństwa są
>> tylko obciążeniem/problem.
> rozumiem ze piszesz o tych konowałach którzy traktują ludzi jak bydło?
>
> błysnąłeś niezłym humanizmem.
> Jak kiedyś się stoczysz to może sobie przypomnisz swoje słowa jak
> będziesz zdychał pod płotem. Ale wtedy będzie za późno na refleksję.
Każdy kiedyś zdechnie, Ty czy Twoje dzieci, taka kolej rzeczy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2009-11-04 13:29:18

Temat: Re: Włosy mi staneły dęba
Od: "Cancer" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin"

> Każdy kiedyś zdechnie, Ty czy Twoje dzieci, taka kolej rzeczy.

Tak to prawda życiowa.
Ale, ważne abyś zdechł godnie.
Jak Ci jeszcze tego matka i ojciec nie wytłumaczyli to masz jeszcze czas to
zrozumieć.

--
Cancer

__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
4572 (20091104) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2009-11-04 15:18:21

Temat: Re: W????????????????????
Od: Marcin <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cancer pisze:
> U?ytkownik "Marcin"
>
>
>> Ka?dy kiedy? zdechnie, Ty czy Twoje dzieci, taka kolej rzeczy.
>
> Tak to prawda ?yciowa.
> Ale, wa?ne aby? zdech? godnie.
> Jak Ci jeszcze tego matka i ojciec nie wyt?umaczyli to masz jeszcze czas to
> zrozumie?.
>
>
Co za różnica jak zdychasz? I tak jedyne co z Ciebie zostaje to ścierwo.
Godnie to można iść przez życie a śmierć nie ma nic wspólnego z godnością
Ważne jak żyjesz a nie jak umierasz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry