Data: 2004-11-04 13:15:49
Temat: Re: Woda toaletowa Pierre Cardin
Od: "justa" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nea <a...@a...ab> napisał(a):
> przez taka paranoje dojdziemy do tego ze zamiast zaplacic czynsz za
> mieszkanie to sie bedzie szlo kupic perfumy za 300, to nic ze czlowiek
> bezdomny ale z gustem za to bo pachnacy np. YSL
kiedyś koleżanka powiedziała mi, że dziewczyny w pracy uznały ją za skąpą
dlatego, że nie kupi sobie markowych perfum, tylko używa tanich. koleżanka
ogólnie jest b. oszczędna, a czasami wręcz skąpa, ale uważam, że narzucanie
komuś, co powinien kupować, to już przesada.
z kolei moja kuzynka dostała kiedyś od swojej mamy ochrzan, że po kilku
latach małżeństwa nie mają jeszcze na nic odłożonej kasy, tylko wszystko
wydają na bieżąco na markowe ciuchy i kosmetyki (np. dres dla dwulatki za 200
zł itp.). tu ochrzan uważam za nieco bardziej słuszny ;)
no, ale każdy ma jakieś priorytety w wydawaniu pieniędzy, i nie zależą one
tylko od tego, na co kogo stać, ale co uważa na ważne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|