Data: 2004-11-04 12:46:53
Temat: Re: Woda toaletowa Pierre Cardin
Od: "Margarett:\)\)" <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agatek" <agatek@_nospam_site.krakow.pl> napisał w wiadomości
news:cmd5er$7ah$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> p.s. Nie chciałam urazić nikogo, kto używa i chwali sobie allegrowe
zakupy,
> bo wierzę- trafiają się perfumy prawdziwe i chwała tym, co mają do nich
> szczęście, ja po prostu nie ryzykowałabym...
przyznam sie, ze ja juz nie traktuje tego jako ryzyko, chociaz to byc moze
blad, bo moge sie kiedys przejechac:). ryzykiem jest natomiast przesylanie
paczek przecz poczte:), bo w ten sposob juz raz wtopilam sprawe na dosc duza
sume:), a odszkodowanie dostalam w wysokosci 115zł.
Przyznam, ze lubie Pume (jamaica), podobaja mi sie tez Twory z YR, tyle, ze
i to i to jest na mnie stosunkowo malo trwałe, musialabym sie "lajerowac"
uzywajac calej linii, a to juz cenowo wychodzi tak jak lepsze perfumy.
|