Data: 2001-07-17 13:16:44
Temat: Re: Wolność prymitywna (niedojrzała)
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"poranna mgła" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:3b542903@news.vogel.pl...
>
> > osobniki slabe. Zwykla walka o byt. Nie ma tu zadnego rozwoju. To tylko
w
> > umyslach niektorych ludzi pojawia sie pojecie rozwoju.
>
> Szanuje Twoj poglad, ale pozwolisz, ze pozostane przy swoim, pomimo, ze
nikt
> z nas nie wie w 100% jak jest naprawde.
>
Jasne.
> > Kto szuka zrodla wylacznie w sobie - jest egoista i samolubem. Czlowiek
> jest
> > "stadny" i nie wolno o tym zapominac.
>
> Kto lepiej niz my sami wiemy co jest dla nas dobre i potrzebne dla naszego
> rozwoju. Jaka masz gwarancje, ze decyzje nawet uwzgledniajace Milosc sa
> zawsze sluszne. Moga byc sluszne, ale z ich punktu widzenia.
Czy czytalas "Zycie mrowek" Maeterlincka? Mrowki potrafia poswiecic zycie
dla zycia spolecznosci mrowczej. Podobnie termity. Rowniez spoleczenstwa
pszczolo sa wysoko zorganizowane.
> Postawiles mi bardzo powazny zarzut i do tego nieprawdziwy.
Przepraszam.
> Nie ukrywam, ze
> moje relacje z rodzicami byly kiedys bardzo zle i jak wszystko mialy swoje
> przyczyny. Ten etap mam juz za soba. Kochalam, kocham i bede kochac swoich
> rodzicow. Moim wielkim sukcesem jest pozbycie sie poczucia krzywdy i winy
> poprzez glebokie, szczere wybaczenie sobie i im, poprzez 'przepracowanie'
> tych negatywnych emocji/energii. Nie bylo to latwe, ale udalo mi sie. Nie
> odczuwam wobec nich zadnych negatywnych emocji i to co kiedys wydawalo mi
> sie niemozliwe stalo sie faktem. Pomimo, ze kochalam ich nie wyobrazalam
> sobie, ze moglabym im to powiedziec, tak wielkie bylo we mnie poczucie
> krzywdy.
Takie pytanie - test. Jak ci sie wydaje: Czy twoi rodzice oddaliby swoje
zycie za uratowanie twojego - gdyby zachodzila taka koniecznosc? Jak ci sie
wydaje?
Rinaldo
|