Data: 2005-06-12 12:50:04
Temat: Re: Wołowina po burgundzku, relacja ;)
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 12 Jun 2005 14:44:14 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Lia*, w
wiadomości news:<news:1d5ixdrt92twz.dlg@iska.from.poznan> zawarł, co
następuje:
> Ja ostatnio robiłam porządki w zamrażarce, i jak doszłam do pudełek z
> wołowiną to się moment dłuższy zastanawiałam co to jest... Wyglądało tak
> jakby mój kot chciał na zaś przechowac sobie wstępnie strawioną treść
> żołądkową...
Ja to dzisiaj będę jeść... gulp...
Mogłaś sobie darować.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
|