Data: 2007-10-14 12:39:36
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzm
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JaKasia pisze:
> Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
(...)
> Po czym rozpoznasz wrażliwego od niewrażliwego, skoro zarówno
> niewrazliwy moze miec niski próg akceptacji własnego dyskomfortu
> jak też wrazliwy - bardzo pracować nad swoimi reakcjami,
> zaciskając zęby i nie dając nic po sobie poznać?
O, o, o - to drugie to zupełnie mła :-)
No, to po czym, po czym???
>> ciekawa hipoteza, taka obiektywistyczna, tylko że nie ma czegoś
>> takiego jak prawda o sobie...
>
> Jest.
> Co najmniej w takim samym sensie jak wszystko inne.
Masz rację, TyKasiu. A najprawdziwszy miernik prawdy o sobie każdy ma
cały czas przy sobie: własne sumienie.
Można je próbować zagłuszać. Są tacy, co czynią to całkiem skutecznie,
ale większości się to nie udaje - na szczęście :-)
Czyli większość ludzi - to dobrzy ludzie, tylko podejmują głupie
przedsięwzięcia, w niezgodzie ze swoim miernikiem...
> I nawet bardziej niż niektóre pewniaki - np. krasnoludki,
> o których wszyscy mamy sporą wiedzę.
Krasnoludki są na świecie - po jednym w każdym z nas :-)
--
XL wiosenna
|