Dnia 2015-09-12 08:55, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
>>>> Chyba lepiej było jej napisać "alzhajmeruw".
>>>
>>>> Bo 'ch' odruchowo czyta się tak jak bezdźwięczne 'h' w "chmura".
>>>> To 'z' będzie brzmieć jak 'c'. a jak 'z' jest za bardzo "prawidłowe"
>>>> dla
>>>> Stokrotki w tym miejscu to zawsze mogłaby bardziej udziwnić
>>>> pisząc "altshajmeruw" i byłoby stokrotkowo jak ta lala.
>>>
>>> Uzasadnienie słuszne. Ale popatsz na pszyszłe pokolenia.
>>> Ono nie będziemieć nawyku : czytaj ch jak h.
>>> Ono będzie czytać normalnie, więc słowo alchajmer
>>> pszeczytają płynnie poprawnie.
>>
>> Normalnie? :-))
>>
>>> A starsze pokolenie?
>>> Alchajmer, my, pszeczytamy "alhajmer", trudno, albo nowa ortografia -
>>> czyli konsekwencja w stosowaniu prostej polskiej pisowni nazw nie
>>> własnyh, albo nowo.mętlik.
>>> Można więc dyskusję skierować na inne tory:
>>> czy słowo alchajmer lub Alzhaimer jest nazwą własną?
>>
>> Biorąc pod uwagę, że to nazwisko :-) Sama się zastanów...
>
> Słowo Alzchajmer o nazwisko , ale słowo alzchajmer to nazwa horoby, więc
> zdaje się nie pszemyślałeś odpowiedzi.

Nazwa choroby to: choroba Alzheimera.

Wady wymowy w tym wieku trudno skorygować w stu procentach, ale próbować
trzeba. Problemy ze słuchem da się skorygować "sprzętowo". Tylko głupoty
już się nie da "wyleczyć".

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.