Data: 2010-05-30 21:15:57
Temat: Re: Wygodne życie - tu i tam
Od: koleszka <k...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Maj, 21:52, Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek> wrote:
> No cóż, bardzo dziwne masz obserwacje i jak dla mnie trochę
> nieprawdopodobne, ponieważ z moich obserwacji wynika, że im
> ktoś mniej wie na jakiś temat, tym chętniej i agresywniej
> zabiera głos.
Jeżeli jest świadom swoich luk w wiedzy to zależnie od inteligencji
owego ktosia. Mądry nie dyskutuje i się nie odkrywa, nie robi z siebie
pajaca. Gorzej jeśli nie zdaje sobie sprawy z posiadanych luk. W
trakcie rozmowy zaczyna do niego docierać, że coś jest albo może być
nie tak, i... Znam osobę która w takiej sytuacji potrafi wprost i
bardzo kategorycznie powiedzieć: "dość, już starczy". Aby tylko nie
zasiać ziarna wątpliwości w swoim systemie wiedzy czy wartości bądź
przekonań. Jest to dość wygodna ale też i bezpieczna postawa. Tylko ta
jedna jedyna osoba, jako wyłączny zarządca samego siebie ma możliwość
cokolwiek wewnątrz siebie "zmodyfikować". Taka postawa cechuje często
ludzi o zamkniętym systemie struktur poznawczych.
> IMO jeśli ktoś słabo się czuje w jakimś temacie, to tym bardziej nie
> powinien zabierać w nim głosu.
Prawda. :)
k.
|