Data: 2008-02-05 20:45:31
Temat: Re: Wyjscie z/bez meza
Od: "Jagna W." <w...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur napisał(a):
> Nie czytuję życia gwiazd. Natomiast poradniki "jak nie zrobić z siebie
> total buraka" zdarza mi się.
Nawet jeśli te poradniki pisze ktoś udzielający się w życiugwiazd czy innych
tego typu portalach?
> To dla Ciebie może być oczywiste i dla Twoich koleżanek od "kodu"
> również. Dla mnie nie musi i nie jest.
Ale przynajmniej dzięki tej dyskusji wiesz, jak łatwo możesz wypaść na
nietaktowną, pakując się z mężem tam, gdzie nikt go wyraźnie nie zapraszał.
Ja natomiast nauczyłam się, że gdy powiem "Kaśka, robię imprę, wpadnij,
będzie Ziuta i Dzidka" to muszę nastawić się, że wszystkie przyjdą z
partnerami, bo tak oświeca pani Lisa, a słowo "wpadnij" oczywiście jest w
języku polskim synonimem słowa "wpadnijcie".
> Fascynująca jest Twoja linia obrony.
A konkretnie?
JW
|