Data: 2006-10-22 15:38:13
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"locke" <l...@p...wiggin.com> wrote in message
news:ehg2fk$gsq$1@news.interia.pl...
>> > Nie prawda - jako alternatywę dał adopcję z domu dziecka. Więc na pewno
>> > nie
>> > wchodziło tu w grę stanowisko, że albo moje geny, albo żadne.
>>
>> a jakie stanowisko wchodzilo w gre? jaka jest roznica miedzy dzieckiem ze
>> sperma innego z jednej a drugiej opcji??
>
> Nie mnie o to pytaj, bo nie znam pobudek, jakimi kierował się ów facet.
> Nie
> muszę rozumieć pobudek, którymi kieruje się drugi człowiek by szanować
> jego
> zdanie.
a czemu nie szanujesz zdania kobiety??
> Tym bardziej powinno to dotyczyć postępowania wobec osób najbliższych.
> Ponieważ decyzje obu stron małżeństwa były nie do pogodzenia, więc
> najlepiej,
> żeby małżeństwo to przestało istnieć.
dokalnie..
>I do tego też zmierzało (i teraz zmierza
> nawet bardziej). Ale tym bardziej konsekwencjami określonych decyzji nie
> należy
> obciążać drugiej strony.
o tym nie dyskutuje.
> Decyzja męża nie uniemożliwiła jego żonie zajścia w
> ciążę tak, jak chciała.
jak to nie. jedyna mozliwoscia zajscia w ciaze bylo in vitro ze sperma
innego,
decyzja meza uniemozliwiala zonie zajcie w ciaze ta droga. on nie chcial.
.
>Ale też jej decyzja by to zrobić nie powinna wywierać
> skutków dla męża, który tego nie chciał. Czyli - chciała mieć dziecko,
> więc je
> ma, ale jako ojciec nie powinien być wpisany jej aktualny wciąż małżonek.
i to akurat jest w sadzie.
iwon(K)a
|