Data: 2006-10-22 15:59:58
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: LPoD <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a napisał(a):
> prosilam o przyklad z bilogii a nie w "wprost"....
Nie prosiłaś o żaden przykład.
Ale polecam chociażby książkę "Mózg i płeć", w której ta i inne ciekawe
sprawy są poruszane. Książka jest z rodzaju popularnonaukowych, jeśli
wolisz jednak bardziej "naukowe" źródła, to znajduje się tam bibliografia.
> powiedz mi gdzie widzisz znak rownosci miedzy zaplodnieniem "in vitro"
> ze sperma innego, anominowego dawcy a zdrada (plec niewazna).
Tylko w tym, że jedno i drugie odbywa się bez zgody partnera.
Jesli pójdziesz do łóżka z obcym facetem wiedząc, że mąż nie ma nic
przeciwko, to już to zdradą nie jest. Podobnie w przypadku "in vitro".
> czyli jak sam widzisz, kobieta jak najbardziej miala bilogiczna potrzebe
> byc
> zaplodniona sperma innego, bo ten obecny byl zlym samcem. o co wiec Ci
> chodzi?
O to, że jednak przez te kilka tysięcy lat wypracowaliśmy pewne zasady
życia w społeczeństwie i nie kierujemy się wyłącznie instynktami.
> nie. ja tak nie uwazam.
Uff. Bo już myślałem, że coś z Tobą nie tak. ;)
> bo t akobieta nie poszla za stodole, chciala stworzyc rodzine z mezem,
> on nie mogl miec dzieci, wciaz z nim chciala byc, ale chciala miec dziecko
> z niej zrodzone. on jej tego prawa odmawial.
No to powinna postawić sprawę przed mężem jasno - albo sperma innego
faceta, albo się żegnamy. Elementarna ucziwość tego wymaga, moim zdaniem.
>>> zaplodnienie anonimowa sperma nie jest zdrada., skokiem w bok itp
>>
>> Ależ w tym konkretnym przypadku jest - bo zrobiła to bez jego wiedzy i
>> zgody, licząc nie wiem na to - że jak postawi go przed faktem
>> dokonanym, to facet zmienił zdanie?
>
> zrobila to bo on juz od samego poczatku nie chcial. _dlaczego_?
> wytlumacz mi to.
To trzeba by jego spytać. Każdy ma swoje powody. Może po prostu źle by
się z tym czuł, że to dziecko jest bardziej żony, niż jego i nie
potrafiłby się z tym pogodzić?
> wytlumacz mi rowniez, czemu wielu fectowo w tym watku,
> uwaza zaplodnienie in vitro sperma innego zdrada 21 wieku?
Moim zdaniem ciągle popełniasz ten sam błąd w rozumowaniu - to była
zdrada nie dlatego, że ze spermą innego, ale dlatego, że bez wiedzy i
zgody drugiej strony.
> a Ty juz masz pewnosc ze nie jestes typem pana Gietrycha?
Raczej tak.
Chociażby dlatego, iż nie uważam, że biologiczne instynkty są dla mnie
najważniejsze.
ch.
|