"juras" <j...@m...ru> uszczególniał o yerba z Allegro...

Co do tego sprzedawcy z Allegro - wydaje mi się solidną firmą, sporo z nim
o Yerba korespondowałem. Poza tym gatunkiem ma (miał) jeszcze kilka
innych, m.in. o charakterze tytoniowym.

> W specjalistycznym sklepiku z herbatami za dziesiec deko
> place od 8 do 10 zl.
Za dobrą yerbę zapłaciłem 49 zł za kilogram, więc przepłacasz o 100% ;-)
Mała uwaga - też pochodząca od powyższego sprzedawcy - warto zwracać uwagę
na to, co oferują sprzedawcy yerba w sklepach. Zazwyczaj jest tak, że w
foliowych woreczkach oferują yerbę przesypaną przez sito, w sumie troszkę
dużych, ciętych liści (loose leaves). To BŁĄD! Prawdziwa yerba swój
niepowtarzalny smak ma właśnie w tym drobniutkim pyle. Im jest go więcej,
tym lepsza yerba. I jeśli sprzedawca ma "czyste" liście lub próbuje
"odcedzić" pył, to należy go pogonić w diabły.

Ja swoją yerbę kupowalem (tak, to paskudna reklama) tutaj:
http://www.yervita.home.pl/. O samym napitku można badzo miłe rzeczy
wyczytać tutaj: http://www.ushuaia.pl/yerba/.

--
Pozdrawiam
"Powiedziałem i ukoiłem sumienie"