Data: 2004-01-20 12:15:18
Temat: Re: Z Iraku do domu!!! - Irak na padadł na Japoni
Od: Andrzej Garapich <g...@n...ma.maila>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tue, 20 Jan 2004 12:58:14 +0100, "KELGO" <k...@K...pl> pisze:
>Wręcz przeciwnie, uważam, że wszyscy, którzy bronią swojej ojczyzny są godni
>szacunku. Nawet jeśli nie są Polakami i nie walczą z NIemcami/sowietami, a
>są Irakijczykami i podkładają bomby pod wojska agresora.
OK, czyli wojska koalicji antyhitlerowskiej były agresorami. Ci
Niemcy, którzy nie popierali Hitlera, to zdrajcy Twoim zdaniem.
Interesujące. A bataliony SS to już bohaterowie obrony
ziemi germańskiej przed agresją.
>Ty jednym dajesz takie prawo i uderzasz w dzwon patriotyczny (bo Polacy), a
>innym prawa do obrony swojej ojczyny odbierasz (bo NIE-Polacy)
Nigdzie nie pisałem, że Polacy - nie POlacy.
Pisałem o wyzwalniau Iraku spod dyktatury partii BAAS.
To oczywiście straszne, że póki partia BAAS gazowała
Kurdów, to pies z kulawą nogą się tym nie przejmował
(bo KPK). Ale jak zagrożona byłe Wschodnie Wybrzeże
USA, to od razu wojna.
Ale przecież lepsze to, niż patrzenie, jak się szaleniec
zbroi, prawda? czy to, że Bysh senior pozostawił
Husajna w bagdanie w 1991 roku automatycznie
odbiera prawo do jego obalenia Bushowi juniorowi?
A niby dlaczego?
>Z agresorów czynisz bohaterów,
Bohaterstwem jest iść za wojnę za "Wolność
Waszą i Naszą". I żołnierze US Army, podobie
jak i nasi na taką wojnę poszli.
> a z obrońców przestępców/terrorystów.
Obrońców czego? Iraku? Przecież ich tam nie
ma. Są goście, którzy wysadzają ciężarówki
z TNT na placach pełnych cywilów. Ale
Twoim zdaniem to pewnie bohaterscy partyzanci, co?
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
|