Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 621


« poprzedni wątek następny wątek »

481. Data: 2011-11-22 22:08:03

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 21 Nov 2011 04:07:35 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-11-21 03:59, Ikselka pisze:
>
>>>>>>> Więc nie mierz wszystkich swoją miarą - nie wszyscy są
>>>>>>> dojrzali i świadomi od urodzenia.
>>>>>>
>>>>>> Nie rozmawiamy tutaj o osobach opóźnionych w rozwoju.
>>>>>
>>>>> Strasznie wysoko tę poprzeczkę podciągasz :>
>>>>
>>>> Rozmawiamy tutaj o osobie wykazującej się jedynie dysleksją.
>>>> :->
>>>
>>> W tym momencie rozmawiamy o innej osobie.
>>> Hint:
>>> "A przypadek stuporu wobec czegoś w rodzaju molestowania jest mi znany i
>>> u dorosłej osoby."
>>
>> Rozmawiam tutaj o osobie wykazującej się jedynie dysleksją.
>
> Jesteś osobistym lekarzem tej osoby?
>

Nie - ale czytałam sporo jej tekstów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


482. Data: 2011-11-22 22:25:19

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 21 Nov 2011 08:12:43 +0100, zażółcony napisał(a):

> W dniu 2011-11-21 02:07, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 21 Nov 2011 01:56:30 +0100, zażółcony napisał(a):
>>
>>> Wiesz co ? A pójdźmy na całość. Załóżmy, że po prostu jej
>>> się to wtedy podobało. Że oto np. obudziło się w niej coś,
>>> czego wcześniej nie znała i podążyła za tym.
>>
>> Tak, to jest bardzo prawdopodobne i typowe dla wieku, mniej więcej o tym
>> pisałam przed chwilą.
>>
>>> Źle zaczęła
>>> to kojarzyć dopiero po którymś razie, kiedy ksiądz powiedział
>>> 'dosyć' i z powodów nie bardzo zrozumiałych dla młodej dziewczyny -
>>> nagle zaprzestał kontaktów. Poczuła się odrzucona.
>>
>>
>> Nie wiesz, dlaczego i jak się zakończyły te spotkania.
>> Mnie interesuje, dlaczego się POWTARZAŁY, skoro dziewczyna wyraźnie
>> knąbrna, czyli ewidentnie zdolna do oporu.
>
> Tylko po co Cię to interesuje ? Po co poświęcasz temu tyle energi,
> priorytetowo - np. zamiast podrążyć temat "Czy udało się tego księdza
> przepuścić przez magiel sądów ? A dlaczego się nie udało ?"
>
> Ale dajmy na to, że:
> 1. "Wyraźna krnąbrność" kobiety dojrzałej może się zupełnie nie
> przekładać na krnąbrność w wieku dziecięcym.(...)

Zaznaczyłam, że 15-latka jest dzieckiem tylko prawnie.
Więc nie podciągaj reakcji 15-latki pod reakcje dziecięce.

> I masz potem sytuację: napastowana przez księdza
> dziewczyna


Już nie dziecko, prawda?

> reaguje paraliżem, niemocą. Reaguje
> wyparciem, dysocjacją. 'To się nie dzieje naprawdę'.
> 'To się przydarza komuś innemu'.


Może czasem i tak reaguje.
Ale typowa nastolatka reaguje przede wszystkim ciekawością nieznanego. I
jedna w tej sytuacji czuje się sparaliżowana, inna się wycofuje, a inna
czeka, co dalej, a jeszcze inna kopie w j..a i pięściami wali w drzwi lub
po prostu mówi "prosze zabrać ręce, bo powiem nauvczycioelce/ojcu/policji"
itp - czyli jest ASERTYWNA.

>
> BTW. Oglądasz 'Bez tajemnic' ? Przypadek Basi Werner
> ma sporo elementów z wyżej opisanych.

Nie, nie oglądam.

>
>>> No i co teraz ? Lżej Ci ? Ksiądz niewinny ?
>>
>>
>> Ja się oczywistościami nie zajmuję tutaj - wina księdza jako oczywista mnie
>> tutaj nie zajmuje.
> ... j.w. czyli czym się zajmujesz ? Jaki Twój cel ?

Jak to się mówi - moim celem jest drugi koniec kija.
Bo każdy kij ma dokładnie dwa. A jak gałąź, to i więcej.
Mnie interesuje ten trudniejszy koniec, wymagający więcej pracy - na tym
gorszym końcu nie wystarczy piętnować winnych, ale trzeba pracować nad
potencjalnymi ofiarami. Mam tu na myśli edukację MŁODZIEŻY (bo tutaj nie
mówimy o dzieciach, tylko o młodzieży). Nie straszenie, tylko edukację:
uczenie asertywności, kształtowanie poczucia własnej wartości, prawidłowego
pojmowania własnej seksualności, granic nietykalności, sposobów jej obrony.
O tym powinno się mówić na tzw etyce!

Tylko jak to można osiągać, kiedy łatwiej jest promować wolny seks, a
aborcję jako rozwiazanie wszystkich problemów...
Gdzie w wolnym seksie jest miejsce na poczucie własnej wartości i
wyjątkowości? Gdzie w tym wszystkim jest wychowanie DO rodziny? Do
odpowiedzialności za drugiego człowieka? za własne dziecko?
Bo nie mówię już teraz o dzieciach i młodzieży - mówię o rodzicach, którymi
się staną kiedyś. Takimi, do których ich molestowane dziecko nie będzie się
obawiało przyjść albo wręcz owo dziecko będzie umiało się ustrzec przed
napastowaniem, wiedząc kilka podstawowych rzeczy: że nikt nie może go
dotykać bez jego zgody a jeśli to zrobi, to nauczyciel/matka_i_ojciec
zrobią z napastnika miazgę i ono może być tego pewne.
Tylko wtedy seksualny molestant 10 razy się zastanowi, zanim zdobędzie się
na czyn nierządny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


483. Data: 2011-11-22 22:30:50

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 21 Nov 2011 09:15:30 +0100, medea napisał(a):

> Nie. Po prostu zastanawiam się, dlaczego tak szybko schodzisz z tematu
> odpowiedzialności księdza,

Ponieważ ten temat jest najbardziej zgłębianym tematem świata.

> na temat odpowiedzialności dziecka,
> choćby
> nastoletniego.

"Odpowiedzialności"? - chyba znowu nadinterpretowujesz, jak zwykle.
Co i dlaczego mnie interesuje na drugim końcu kija - odpowiedziałam przed
chwilą, w innym poście. Cytuję:

Jak to się mówi - moim celem jest drugi koniec kija.
Bo każdy kij ma dokładnie dwa. A jak gałąź, to i więcej.
Mnie interesuje ten trudniejszy koniec, wymagający więcej pracy - na tym
gorszym końcu nie wystarczy piętnować winnych, ale trzeba pracować nad
potencjalnymi ofiarami. Mam tu na myśli edukację MŁODZIEŻY (bo tutaj nie
mówimy o dzieciach, tylko o młodzieży). Nie straszenie, tylko edukację:
uczenie asertywności, kształtowanie poczucia własnej wartości, prawidłowego
pojmowania własnej seksualności, granic nietykalności, sposobów jej obrony.
O tym powinno się mówić na tzw etyce!

Tylko jak to można osiągać, kiedy łatwiej jest promować wolny seks, a
aborcję jako rozwiazanie wszystkich problemów...
Gdzie w wolnym seksie jest miejsce na poczucie własnej wartości i
wyjątkowości? Gdzie w tym wszystkim jest wychowanie DO rodziny? Do
odpowiedzialności za drugiego człowieka? za własne dziecko?
Bo nie mówię już teraz o dzieciach i młodzieży - mówię o rodzicach, którymi
się staną kiedyś. Takimi, do których ich molestowane dziecko nie będzie się
obawiało przyjść albo wręcz owo dziecko będzie umiało się ustrzec przed
napastowaniem, wiedząc kilka podstawowych rzeczy: że nikt nie może go
dotykać bez jego zgody a jeśli to zrobi, to nauczyciel/matka_i_ojciec
zrobią z napastnika miazgę i ono może być tego pewne.
Tylko wtedy seksualny molestant 10 razy się zastanowi, zanim zdobędzie się
na czyn nierządny.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


484. Data: 2011-11-22 22:33:41

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 21 Nov 2011 10:00:03 +0100, SuzIQ napisał(a):

> dokladnie, tak bylam wychowana. czyli bazdyskusyjnie
> wysłuchiwac dorosłych, zwierzchników, nigdy nie przerywać, nie wtrącac
> sie do rozmów dorosłych. dorosli nie popelniaja bledow a jak
> popelnia to prawie pewne ze przeze mnie.

Więc skąd się wzięła ta konieczność specjalnego nawracania Ciebie? Dlaczego
nie siedziałaś karnie w kościele, na religii itp?
:-/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


485. Data: 2011-11-22 22:36:58

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 21 Nov 2011 10:55:05 +0100, zażółcony napisał(a):

> A inaczej mówiac: zupełnie inaczej przebiegał ich rozwój emocjonalny
> i umysłowy. Nie spędzały kilkunastu lat życia w szkole - w środowisku
> chronionym, pod parasolem - tylko w środowisku, które od dziecięctwa
> przygotowywało je do ciężkiej, fizycznej pracy i samodzielności.

Dlatego właśnie...
"Jak to się mówi - moim celem jest drugi koniec kija.
Bo każdy kij ma dokładnie dwa. A jak gałąź, to i więcej.
Mnie interesuje ten trudniejszy koniec, wymagający więcej pracy - na tym
gorszym końcu nie wystarczy piętnować winnych, ale trzeba pracować nad
potencjalnymi ofiarami. Mam tu na myśli edukację MŁODZIEŻY (bo tutaj nie
mówimy o dzieciach, tylko o młodzieży). Nie straszenie, tylko edukację:
uczenie asertywności, kształtowanie poczucia własnej wartości, prawidłowego
pojmowania własnej seksualności, granic nietykalności, sposobów jej obrony.
O tym powinno się mówić na tzw etyce!

Tylko jak to można osiągać, kiedy łatwiej jest promować wolny seks, a
aborcję jako rozwiazanie wszystkich problemów...
Gdzie w wolnym seksie jest miejsce na poczucie własnej wartości i
wyjątkowości? Gdzie w tym wszystkim jest wychowanie DO rodziny? Do
odpowiedzialności za drugiego człowieka? za własne dziecko?
Bo nie mówię już teraz o dzieciach i młodzieży - mówię o rodzicach, którymi
się staną kiedyś. Takimi, do których ich molestowane dziecko nie będzie się
obawiało przyjść albo wręcz owo dziecko będzie umiało się ustrzec przed
napastowaniem, wiedząc kilka podstawowych rzeczy: że nikt nie może go
dotykać bez jego zgody a jeśli to zrobi, to nauczyciel/matka_i_ojciec
zrobią z napastnika miazgę i ono może być tego pewne.
Tylko wtedy seksualny molestant 10 razy się zastanowi, zanim zdobędzie się
na czyn nierządny."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


486. Data: 2011-11-23 02:48:56

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-22 23:33, Ikselka pisze:

>> dokladnie, tak bylam wychowana. czyli bazdyskusyjnie
>> wysłuchiwac dorosłych, zwierzchników, nigdy nie przerywać, nie wtrącac
>> sie do rozmów dorosłych. dorosli nie popelniaja bledow a jak
>> popelnia to prawie pewne ze przeze mnie.
>
> Więc skąd się wzięła ta konieczność specjalnego nawracania Ciebie? Dlaczego
> nie siedziałaś karnie w kościele, na religii itp?
> :-/

- zapytała Ikselka, która w nastoletnim buncie przeciw rodzicom wstąpiła
do kościoła.

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


487. Data: 2011-11-23 02:52:49

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-22 23:25, Ikselka pisze:

>> I masz potem sytuację: napastowana przez księdza
>> dziewczyna
>
> Już nie dziecko, prawda?

Dzieci nie mają zwykle menstruacji.

> Bo nie mówię już teraz o dzieciach i młodzieży - mówię o rodzicach, którymi
> się staną kiedyś. Takimi, do których ich molestowane dziecko nie będzie się
> obawiało przyjść albo wręcz owo dziecko będzie umiało się ustrzec przed
> napastowaniem, wiedząc kilka podstawowych rzeczy: że nikt nie może go
> dotykać bez jego zgody a jeśli to zrobi, to nauczyciel/matka_i_ojciec
> zrobią z napastnika miazgę i ono może być tego pewne.
> Tylko wtedy seksualny molestant 10 razy się zastanowi, zanim zdobędzie się
> na czyn nierządny.

A z kogo ma zrobić miazgę matka, jeśli podejrzany śpi obok niej w łóżku?

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


488. Data: 2011-11-23 02:55:30

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-22 23:08, Ikselka pisze:

>>>>>>>> Więc nie mierz wszystkich swoją miarą - nie wszyscy są
>>>>>>>> dojrzali i świadomi od urodzenia.
>>>>>>>
>>>>>>> Nie rozmawiamy tutaj o osobach opóźnionych w rozwoju.
>>>>>>
>>>>>> Strasznie wysoko tę poprzeczkę podciągasz :>
>>>>>
>>>>> Rozmawiamy tutaj o osobie wykazującej się jedynie dysleksją.
>>>>> :->
>>>>
>>>> W tym momencie rozmawiamy o innej osobie.
>>>> Hint:
>>>> "A przypadek stuporu wobec czegoś w rodzaju molestowania jest mi znany i
>>>> u dorosłej osoby."
>>>
>>> Rozmawiam tutaj o osobie wykazującej się jedynie dysleksją.
>>
>> Jesteś osobistym lekarzem tej osoby?
>
> Nie - ale czytałam sporo jej tekstów.

Hollow Quincy, normalnie.

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


489. Data: 2011-11-23 03:37:22

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"michał" <6...@g...pl> wrote in message
news:jagvi2$abe$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2011-11-22 03:46, Iwon(K)a pisze:
>> "michał" <6...@g...pl> wrote in message
>> news:jae7bt$ffq$1@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu 2011-11-21 13:42, Iwon(K)a pisze:
>>>> "SuzIQ" <u...@k...com> wrote in message
>>>> news:jad3uj$61n$1@news.onet.pl...
>>>>> ponadto myslałam,ze wisi nade mna grozba
>>>>> wywalenia z internatu, ktory na tamte czasy, moze nie byl tak
>>>>> drogi, ale zabieral z budzetu(malego)mojej dosc duzej rodziny- jakas
>>>>> 1/7; 1/8.wchodzil tez w gre czynnik, niemoznosci dojechania codzinnego
>>>>> do szkoly z racji odleglosci, wiekszych kosztow itd. pamietam ze
>>>>> papierosy kosztowaly coś około 2-3 zł a ja dostawalam 10 zl na 2-3 tyg
>>>>> dodatkowo na wydatki i bilety.enyłej...chodzilo o to ze gdyby mnie
>>>>> wywalili, a sadzilam, ze maja podstawy,bo internat i szkola byly
>>>>> przyklasztorne, to mialabym przechlapane.(wprawdzie nie katolicka
>>>>> szkoła, ale mialy ze saoba swoisty niepisany uklad).to wszystko dzialo
>>>>> sie w pierwszej klasie, kiedy to myslalam, ze za niechodzenie na
>>>>> rel. moga mnie wywalic. potem, jak juz okrzeplam i zalapala, ze
>>>>> klasztor az tak mocy wykonawczej zupelnie sie zbuntowalam.
>>>>> to byly dziwny szkolo -internat, wiele innowierców
>>>>> dla swietego spokoju chodzilo na religie - smutne wspomnienie.
>>>>> nie zmienia faktu, ze odmieniło zmienilo moj stosunek do kleru kk.
>>>>
>>>>
>>>> w sumie wydawaloby sie, ze dorosly i dojrzaly czlowiek zdaje sobie
>>>> sprawy co jest dobre, co zle. I czemu wykorzystywanie nieletnich sie
>>>> odbywa. I jakie mechanizmy dzialaja. Mnie szokuje, ze istnieja tacy
>>>> ludzie jak Ikselka, ktorych trzeba jakos przekonywac i tlumaczyc gdzie
>>>> lezy istota sprawy. Ze nie widza, gdzie jest czarno a gdzie bialo. I
>>>> straszne jest, zeby ludzie poszkodowani musieli sie tlumaczyc, bronic,
>>>> przed tego typu kretynizmem.
>>>>
>>> Iwonka, bo nie ma czarno lub biało. I w tym jedyna nadzieja dla nas,
>>> że wszyscy nie będziemy siedzieć za cokolwiek.
>>
>> Michal, nie zgadzam sie z Toba. Sa pewne rzeczy z wyraznym podzialem na
>> czarny/bialy. I w tym nadzieja, ze sprawiedliwosci stanie sie zadosc.
>>
>
> Rozumiem, że nie możesz inaczej tego oceniać ze względu na emocje, jakie
> wywołują u Ciebie takie sprawy.. Ja będę trzymał się jednak poglądu, że w
> każdej - nawet drastycznie "oczywistego" przestępstwa - najważniejsze dla
> sprawiedliwej i najbardziej obiektywnej oceny będą motywy przestępcy i
> okoliczności dokonania tegoż.
> Dlatego możemy cieszyć się, że żyjemy w cywilizowanym kraju i narzędzia
> prawne są tworzone w takim duchu. Z samą legislacją i wykonaniem jest
> różnie, ale tak jest też i w innych cywilizowanych krajach.

trzymasz sie pogladu, bo tez kieruja Toba emocje. Jakies emocje. Ja
pozostane przy prawie, i ciesze sie, ze ono uznaje pedofilie za
przestepstwo. Bez wzgledu na okolicznosci.
i.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


490. Data: 2011-11-23 09:51:18

Temat: Re: Z dedykacją dla XL - Adoptuj polskie dzieci!
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-22 23:36, Ikselka pisze:

> Tylko jak to można osiągać, kiedy łatwiej jest promować (...)
> aborcję jako rozwiazanie wszystkich problemów...

Iksi, wątki Ci sie pomieszały.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 48 . [ 49 ] . 50 ... 60 ... 63


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Adoptuj Greka!
Swingowanie
Siostra zaszła w ciążę z moim bratem, błagam o pomoc
na informatyka
Reklamacji nie uwzględnia się...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »