Data: 2002-07-06 16:25:23
Temat: Re: ZAŁAMANIA
Od: "amnesiac_wawa" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer":
> No kurde Sadysta - watpisz w glebie moich wywodow????? :))
Nigdy nie śmiałbym!!! :-)
Wiem to stad,
> ze nie spotkalem nigdy czlowieka, ktory by to pamietal.
Wow, spotykasz się z ludźmi zza światów? Skoro tak, to już szukam białej
flagi... :-)
Oczywiscie sa
> rozne pseudonaukowe sposoby regresji, tylko dziwnym trafem osoby
> "przypominajace sobie" poprzednie wcielenia pod wplywem hipnozy zawsze
Miałem na myśli inną sytuację. Człowiek "przenosi się" na "tamten" świat, a
więc tu go nie ma. Ale tam żyje w świecie takim samym jak ten, a w każdym
razie ma takie same problemy!
> nikt nigdy nie chce zostac chlopem panszczyznianym ;))).
Trzeba by współczesnych "fanów" średniowiecza (są tacy, może nawet na tej
grupie!) spytać się dlaczego! :-))
> Amnesiac - w takich momentach czlowiek NIE MYSLI - ma tylko silna
> POTRZEBE! To jest odruch
Być może masz rację. Już wcześniej pisałem o możliwości błędnego rozpoznania
sytuacji przez samobójcę. Aczkolwiek autor tego wątku chyba jednak myśli!
Sam nie wiem. Nie-samobójca samobójcy nigdy nie zrozumie. ;-)
> pisalem, ze jest to odruch na tyle stresujacy sam przez sie (naruszenie
> wzgledow spolecznych, przekroczenie bariery instynktu
> samozachowania/przezycia), ze blizej mu do stanu szalenstwa niz
> normalnosci.
Zgadzam się, przekonałeś mnie.
pozdro :-)))
amnesiac
|